Łotewski minister składa życzenia z okazji Dnia Rosji. Putin nie będzie zachwycony

"Z okazji Dnia Rosji - obchodzonego w niedzielę święta państwowego - życzę Rosji przegranej w jej agresywnej wojnie przeciwko Ukrainie, a także porzucenia imperialnych ambicji, modernizacji i demokratyzacji" - przekazał minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkeviczs.

Łotewski minister zakpił z Dnia Rosji. Życzenia musiały zaboleć Putina
Łotewski minister zakpił z Dnia Rosji. Życzenia musiały zaboleć Putina
Źródło zdjęć: © East News | GINTS IVUSKANS
Maciej Szefer

"Rosja obchodzi swoje święto państwowe, życzę jej porażki w agresywnej wojnie przeciwko Ukrainie, porzucenia imperialnych ambicji i ostatecznie stworzenia nowoczesnego i demokratycznego państwa" - napisał na Twitterze Edgars Rinkeviczs, minister spraw zagranicznych Łotwy.

Protesty w 30 krajach

Z okazji Dnia Rosji antykremlowscy opozycjoniści mieszkający na emigracji zaplanowali ogólnoświatową akcję protestów ulicznych przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Niedzielne protesty zaplanowano w ponad 70 miastach w prawie 30 krajach. Odbyły się w okolicach rosyjskich placówek dyplomatycznych lub centralnych placów w miastach.

Protest przeciw polityce Putina w Warszawie

Rosyjska diaspora w Warszawie zorganizowała w niedzielę przemarsz z Placu Konstytucji pod ambasadę Rosji, wyrażając swój sprzeciw wobec działań Władimira Putina. Uczestnicy marszu protestowali pod hasłem "Dzień wolności Rosji od putinizmu".

Pochód miał charakter pokojowy. Jego uczestnicy wznosili antywojenne hasła, a także wyrazili swój sprzeciw wobec rządów Władimira Putina. Na transparentach widniały napisy: "Nie wojnie!", "Putler kaput", "Wolna Rosja".

Warszawa, 12.06.2022. Przemarsz diaspory rosyjskiej z Placu Konstytucji do ambasady rosyjskiej w Warszawie.
Warszawa, 12.06.2022. Przemarsz diaspory rosyjskiej z Placu Konstytucji do ambasady rosyjskiej w Warszawie. © PAP | PAP/Albert Zawada

Na demonstracji pojawiło się też kilku Polaków, którzy chcieli w ten sposób podkreślić solidarność z Rosjanami, którzy są represjonowani w ojczyźnie m.in. za mówienie prawdy o wojnie w Ukrainie. Polacy mieli biało-czerwone flagi.

Zobacz też: Haniebne wystąpienie ambasadora Rosji w Polsce. "Absurd"

Wybrane dla Ciebie