ŚwiatŁopiński: kompromis na szczycie UE to dla nas sukces

Łopiński: kompromis na szczycie UE to dla nas sukces

Odnieśliśmy sukces na szczycie Unii
Europejskiej, ale inne państwa też nie poniosły klęski. Przyjęto
rozwiązanie kompromisowe - ocenił sekretarz stanu
w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński.

23.06.2007 | aktual.: 23.06.2007 19:21

Dodał, że rezygnacja z pierwiastkowego systemu ważenia głosów w Radzie UE nie jest dla Polski niekorzystne. To co osiągnęliśmy, to był jeden ze scenariuszy przygotowanych przed szczytem przez stronę polską - tłumaczył.

Najpierw trzeba pamiętać, że przez siedem lat będzie obowiązywał system nicejski, który jest dla Polski wyjątkowo korzystny. Polska według systemu nicejskiego ma tylko dwa głosy mniej, niż największy kraj Unii Europejskiej. A przez kolejne trzy lata, jeżeli jakiś kraj dojdzie do wniosku, że jego interesy byłyby w systemie nicejskim lepiej chronione, to może zażądać głosowania w systemie nicejskim. Wtedy, jeśli uda mu się osiągnąć tę mniejszość blokującą, to wtedy decyzja nie zapada - wyjaśnił Łopiński.

To właśnie wypracowanie takiego rozwiązania, jak ocenił, jest sukcesem Polski, co jednak nie oznacza, że jest niekorzystne dla innych krajów. Wiele stron poczytuje sobie, że odniosły sukces - dodał.

Odniósł się też do wypowiedzi polityków opozycji, komentujących fakt, że premier dzwonił do prezydenta w trakcie szczytu.

Spotkałem się z zarzutami, że premier i prezydent rozmawiali ze sobą przez telefon. Mnie te zarzuty śmieszą, dlatego, że to akurat bardzo dobrze, że możliwe są konsultacje między prezydentem a premierem. Pamiętam, że w innych czasach w III RP brak takich konsultacji niestety szkodził Polsce - zaznaczył Łopiński.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)