PolskaŁodzianin zapłaci na nieuzasadnione wezwanie policji

Łodzianin zapłaci na nieuzasadnione wezwanie policji

170 zł będzie musiał zapłacić łodzianin, który
bez uzasadnienia wezwał policję. Rachunek na taką kwotę wystawił
mężczyźnie dyrektor wojewódzkiej stacji ratownictwa medycznego w
Łodzi - poinformowała rzecznik stacji Danuta
Korcz.

28.06.2006 23:25

Według Korcz, mężczyzna wezwał funkcjonariuszy, gdyż uznał, że lekarz pogotowia próbujący udzielić pomocy kobiecie, znajdował się pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło przed budynkiem łódzkiego pogotowia.

Kobieta dostała ataku epilepsji. Lekarz wybiegł z budynku i próbował udzielić pomocy. Niezadowolony z działania naszego pracownika mężczyzna wezwał policję. Po badaniu alkotestem okazało się, że lekarz jest trzeźwy- powiedziała Korcz. Dodała, że w tym czasie lekarz powinien wyjechać do wypadku, ale nie mógł tego zrobić, bo musiał czekać na funkcjonariuszy.

Dyrektor łódzkiego pogotowia wystawił mężczyźnie rachunek na kwotę 170 zł: 100 zł za postój karetki i wezwanie do wypadku innego zespołu medycznego oraz 70 zł za badanie lekarza alkotestem.

Jeśli mężczyzna, któremu dyrektor wystawił rachunek, nie ureguluje go, sprawę skierujemy dosądu - mówiła Korcz.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)