Trwa ładowanie...
d27r89f
12-08-2007 20:35

Łodzią z papirusu przez Atlantyk

Trwa realizacja międzynarodowego projektu z dziedziny archeologii eksperymentalnej, polegającego na przepłynięciu Atlantyku łodzią z papirusu z zachodu na wschód. Żeglarze pokonali w ciągu ostatniego tygodnia 500 km.

d27r89f
d27r89f

10-osobowa załoga łodzi "Abora III" pod dowództwem Dominique'a Goerlitza chce udowodnić, że już dysponujący tylko takimi prostymi środkami transportu starożytni Egipcjanie mogli pływać między Afryką i Ameryką. Wskazują na to m.in. ślady nikotyny i kokainy, odnalezione w mumii Ramzesa II.

Nasza cywilizacja poznała obie substancje dopiero, gdy Kolumb przywiózł je z Nowego Świata.

W roku 1970 Norweg Thor Heyerdahl przepłynął na podobnej jednostce trasę z Afryki do Ameryki łatwą trasą południową. Prąd równikowy i regularnie wiejący pasat przenoszą po prostu wszystko, co unosi się na wodzie, przez ocean na zachód.

Goerlitz chce przebyć trudniejszą drogę przez Północny Atlantyk.

d27r89f

Przez 32 dni na morzu 12-metrowa "Abora III" pokonała ponad 1400 km. Z powodu braku wiatru przez pierwsze dwa tygodnie nie udało się przebyć nawet połowy zaplanowanego na pierwszy miesiąc dystansu i dotrzeć do Azorów. Załoga ma jednak ze sobą jedzenie i picie na 90 dni. Może też korzystać ze złowionych po drodze ryb i wody deszczowej.

W sumie "Abora III" ma do pokonania ponad siedem tys. km. do wybrzeży Hiszpanii.

d27r89f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27r89f
Więcej tematów