Sanitariusz pogotowia oskarżony o ograbienie zwłok przechodnia

Przed łódzkim sądem stanie b. sanitariusz
łódzkiego pogotowia oskarżony o ograbienie zwłok przechodnia, do
którego wezwano karetkę. Według prokuratury, mężczyzna ukradł
portfel, w którym było 150 złotych. Grozi mu za to kara do 8 lat
więzienia.

40-letni Tomasz G. nie przyznaje się do winy. Kradzież zarejestrowała jednak policyjna kamera, a portfel znaleziono w jego samochodzie. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do Sądu Rejonowego Łódź-Śródmieście - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, Krzysztof Kopania.

Do zdarzenia doszło na początku stycznia tego roku. Na jednej z ulic Łodzi zasłabł 61-letni przechodzień. Zauważył go policyjny patrol, który wezwał karetkę z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego; lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Aby ustalić jego tożsamość pracownicy pogotowia przeszukali ubranie zmarłego. Według ustaleń prokuratury, sanitariusz odnalazł w spodniach czarny portfel, z którego wystawały banknoty, a w marynarce lekarz znalazł dokumenty mężczyzn.

O zgonie poinformowano syna zmarłego, który telefonicznie wezwał firmę pogrzebową. Karetka odjechała z miejsca zdarzenia. Pracownicy zakładu pogrzebowego w obecności policjantów przekazali rodzinie rzeczy osobiste zmarłego. Wtedy zauważono brak znalezionego wcześniej portfela.

Moment kradzieży portfela przez sanitariusza zarejestrowała jednak kamera policyjnego monitoringu. Sanitariusz - 40-letni Tomasz G. - został zatrzymany; skradziony portfel, w którym było 150 złotych znaleziono w jego prywatnym samochodzie. Mężczyzna nie przyznaje się do kradzieży, ale - zdaniem prokuratury - jego wyjaśnienia były sprzeczne z zebranym materiałem dowodowym.

Sanitariusz pracował w łódzkim pogotowiu kilkanaście lat; wcześniej miał nieposzlakowaną opinię. Tuż po zdarzeniu został dyscyplinarnie zwolniony z pracy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu
Ta demolka się nie spodobała. Amerykanie krytykują zmiany w Białym Domu
Groził pobiciem i podpaleniem mieszkania. Zaatakował strażników
Groził pobiciem i podpaleniem mieszkania. Zaatakował strażników
Usłyszała krzyki i wołanie o pomoc. Kobieta znalazła sąsiada w szambie
Usłyszała krzyki i wołanie o pomoc. Kobieta znalazła sąsiada w szambie