Łódź walczy z wulgarnymi napisami
Uczniowie, politycy, samorządowcy, sportowcy i
mieszkańcy miasta zamalowywali wulgarne i
rasistowskie hasła na murach budynków na osiedlu Dąbrowa -
Podgórna w Łodzi w ramach kończącej się szóstej edycji akcji
"Kolorowa tolerancja". W usuwaniu napisów uczestniczył prezydent
miasta Jerzy Kropiwnicki.
Te obrzydliwe malunki mają swoją cenę. Z jednej strony właściciele budynków tracą, bo muszą je odnawiać, z drugiej strony miasto traci na swoim wizerunku. Nie może być, aby nasze miasto było "zagryzmolone" i dlatego demonstruję swoją niezgodę na jego niszczenie - powiedział Kropiwnicki.
Prezydent Łodzi uważa, że w stosunku do osób bezmyślnie niszczących budynki prawo powinno być bezwzględne. W jego opinii, każda z tych osób, złapana na gorącym uczynku, powinna zapłacić wysoką karę.
Szósta edycja "Kolorowej tolerancji" rozpoczęła się w ubiegły poniedziałek. Zainaugurowało ją spotkanie z austriackim pisarzem Karlem Markusem Gaussem. Gauss uważany jest za znawcę środkowoeuropejskich mniejszości narodowych. W trakcie akcji można było zwiedzać świątynie różnych wyznań, a przewodnicy PTTK oprowadzali po cmentarzach - trójwyznaniowym Starym i żydowskim.
