Łódź: kto zabił 81-letnią staruszkę?
Łódzka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie
zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 81-letniej staruszki.
Kobieta prawdopodobnie została pobita i uduszona; na szyi miała
zaciśnięty kabel, a w ustach znaczne ilości farby.
W związku ze zdarzeniem policja zatrzymała 20-letniego sąsiada ofiary. Mężczyzna jest przesłuchiwany. Dotychczas nie przedstawiono mu zarzutów.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, zwłoki samotnie mieszkającej kobiety znaleziono w poniedziałek w mieszkaniu przy ul. Narutowicza. Ciało leżało na łóżku w sypialni. Przykryte było stertami szmat i przyciśnięte krzesłem.
Mieszkanie było splądrowane. W trakcie oględzin na ciele kobiety ujawniono liczne obrażenia; na szyi ofiara miała zaciśnięty kabel telefoniczny, a w ustach znaczne ilości farby. Obok ciała znaleziono słoik z resztkami farby.
Według wstępnych ocen biegłego, przyczyną śmierci kobiety mogło być uduszenie lub liczne obrażenia wewnętrzne. Dokładna przyczyna zgonu będzie znana po przeprowadzeniu sekcji zwłok.