Cukiernik z Alessandrii na północy Włoch nie
chce być gorszy od swych niemieckich kolegów, którzy od razu po
zakończeniu konklawe zaczęli sprzedawać ciastka "benedyktyńskie",
i dlatego na cześć nowego papieża stworzył nowy smak lodów o
nazwie "Benedykt XVI".
Lody mają smak orzechowy i podaje się je z małymi ptysiami, nasączonymi winem muszkatołowym (moscato) z Piemontu. Dokładny przepis ich autor Roberto Sconfienza utrzymuje jednak w tajemnicy.