"Lodowy pocałunek". Niesamowite zdjęcia góry lodowej A74!

To był jeden z najkrótszych "lodowych pocałunków" w historii. Góra lodowa A74 otarła się o wybrzeże Arktyki. Niesamowite zdjęcia tego zjawiska uchwyciła satelita.

Antarktyda. Góra lodowa A74 "musnęła" ląd Antarktyda. Góra lodowa A74 "musnęła" ląd
Źródło zdjęć: © Copernicus, Sentinel 1

Niezwykle rzadkie zjawisko uchwycono między 6 a 11 sierpnia. Jak podkreślają dziennikarze BBC, był to jeden z najkrótszych "lodowych pocałunków".

Antarktyda i góra lodowa A74. "Lodowy pocałunek" na zdjęciach

Góra lodowa A74, która swoją wielkością objęłaby obszar administracyjny Wielkiego Londynu (ponad 1570 kmk - red.), przeciskała się nad wybrzeżem Antarktydy.

Na szczęście "lodowy pocałunek" okazał się zaledwie muśnięciem i góra lodowa A74 nie poczyniła większych szkód. Gdyby uderzyła głębiej w wybrzeże Antarktydy, siłą rozpędu mogłaby "odrąbać" górę lodową podobnej wielkości.

Radosław Sikorski: Elżbieta Witek popełniła przestępstwo

Sprawie zetknięcia się góry lodowej A74 z Antarktydą uważnie przyglądali się brytyjscy naukowcy. Jak informuje BBC, wszystko z powodu bazy, która znajduje się w pobliżu miejsca uderzenia.

Góra lodowa musnęła Antarktydę. Skutki mogły być poważne

Jednocześnie media podkreślają, że baza Halley jest obecnie zamknięta. Naukowcy opuścili ten teren wcześniej, ponieważ nie wiadomo, jak bardzo "lodowy pocałunek" mógł wpłynąć na lód, na którym ulokowana jest brytyjska stacja badawcza.

- Przez ostatnie sześć miesięcy bardzo dokładnie monitorowaliśmy sytuację, ponieważ A74 dryfuje w tym samym obszarze - podkreślił w rozmowie z mediami dr Ollie Marsh z British Antarctic Survey.

Brytyjscy naukowcy obawiali się, że silne wiatry zepchną górę lodową A74 w głąb Antarktydy. Wtedy mogłoby dojść do uwolnienia się kolejnej góry lodu o powierzchni ponad 1700 kmk. Ta na razie jest połączona z Antarktydą, jednak w ostatnich latach poszerza się szczelina, której pęknięcie może spowodować powstanie kolejnej góry lodowej. Na razie z Antarktydą utrzymuje ją pas grubego, długiego na dwa kilometry lodu.

Źródło: BBC

Wybrane dla Ciebie

Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Znaleziono następne drony. Tak wygląda aktualna mapa
Znaleziono następne drony. Tak wygląda aktualna mapa