Lód w Arktyce coraz bardziej topnieje
Powierzchnia pól i kry lodowej w
Arktyce wynosiła w marcu 14,7 mln km kwadratowych i - jak alarmują
naukowcy amerykańscy - świadczy o przyspieszaniu procesów
ocieplania się światowego klimatu.
04.04.2007 | aktual.: 05.04.2007 02:26
W porównaniu z okresem lat 1979-2000 powierzchnia ta była mniejsza o 7%.
W marcu, który zazwyczaj oznacza koniec zimy w Arktyce, powierzchnia lodu powinna być największa, aby stopniowo zmniejszać się w okresie letnim.
Długookresowa tendencja wydaje się przyspieszać i jest oznaką ocieplania się klimatu będącym rezultatem emisji do atmosfery gazów cieplarnianych.
Kurczenie się pokrywy lodowej i uwalnianie do oceanu znacznych ilości słodkiej wody zakłóca rozkład prądów morskich i przyspiesza zmiany klimatu.
Naukowcy zwracają też uwagę, że powstaje sprzężenie zwrotne - lód i śnieg odbijają bowiem promienie słoneczne z powrotem do atmosfery. Kurczenie się ich powierzchni powoduje, że ocean otrzymuje więcej ciepła i zmiany klimatu stają się jeszcze szybsze.