"Litwa dla dzieci Litwy" - nowe hasło nacjonalistów
Litewscy neonaziści i nacjonaliści „łagodzą” ton i zamiast tradycyjnego hasła „Litwa dla Litwinów” demonstrują hasło „Litwa dla dzieci Litwy”, aczkolwiek „Litwa dla Litwinów” też można było usłyszeć niejednokrotnie podczas przemarszu nacjonalistów.
17.02.2011 | aktual.: 17.02.2011 14:41
Marsz, który przeszedł 16 lutego ulicami Kowna został zorganizowany z okazji Dnia Odrodzenia Państwowości Litwy. Podobną demonstrację nacjonaliści zapowiadają też na 11 marca w Wilnie, kiedy na Litwie będzie obchodzona 21. rocznica odzyskania niepodległości.
Dotychczas litewscy neonaziści i nacjonaliści tradycyjnie paradowali ulicami Kowna i Wilna wykrzykując radykalne hasła „Juden raus”, „Litwa bez Rosjan” i „Litwa dla Litwinów”. Ostatnie hasło litewski sąd uznał za w pełni prawnie poprawne, gdyż przychylił się do opinii adwokatów neonazistów, którzy tłumaczyli, że hasło te oznacza tyle, że „Litwa powinna być kierowana przez obywateli kraju”.
Poprzednie przemarsze nacjonalistów, jak też swoiste poczucie sprawiedliwości litewskiej Temidy ostro skrytykowali dyplomaci krajów Unii Europejskiej, Norwegii i Stanów Zjednoczonych. Przełożyło się to także na traktowanie Litwy na arenie międzynarodowej jako kraju pełnego ksenofobii, przejawów rasizmu i nacjonalizmu.
Nie wykluczone, że te reakcje demokratycznego świata skłoniły litewskich nacjonalistów i kontrolujące ich litewskie służby specjalne, do złagodzenia haseł tegorocznych przemarszów z „Litwa dla Litwinów” do „Litwa dla dzieci Litwy”.
„Różnego rodzaju symbole, flagi, plakaty będzie można demonstrować wyłącznie za pozwoleniem organizatorów.Prosimy o zachowanie kultury osobistej, przyzwoitości i porządku podczas marszu z okazji Dnia Odrodzenia Państwowości. Żadne naruszenia porządku publicznego nie będą tolerowane. Organizatorzy akcji wspólnie z instytucjami praworządności będą dbali o zachowanie dyscypliny i porządku"- czytamy w apelu do uczestników przemarszu zorganizowanego przez Zrzeszenia Litewskiej Nacjonalistycznej Młodzieży. Apel został zamieszczony na nowym portalu „Głos Narodu”, jaki litewscy nacjonaliści uruchomili z okazji 93. rocznicy Odrodzenia Państwowości Litwy.
Jak wynika z relacji litewskich mediów, w „przemarszu młodzieży z okazji święta Odrodzenia Państwowości Litwy” główną ulicą Kowna przeszło kilkaset młodych ludzi. Manifestacja przebiegała pod tradycyjnym już hasłem “Litwa dla Litwinów!” oraz hasłami: „Litwa jest państwem narodowym. Tu nasz dom!”, „Nie Wschodowi i Zachodowi, Litwa Dla Dzieci Litwy!”.
Jeden z inicjatorów przemarszu nacjonalistów, Tomas Skorupskis, tłumaczył dziennikarzom, że z roku na rok jest coraz łatwiej organizować przemarsze, bo z roku na rok przybywa liczba uczestników tych demonstracji. - Jeśli przed kilku laty zaczynaliśmy w grupie kilkudziesięciu osób, to teraz w marszu uczestniczy kilkaset osób i ich liczba stale rośnie – w jednym z wywiadów powiedział Tomas Skorupskis.
Po przemarszu nacjonalistów w Kownie został napadnięty i pobity Pakistańczyk. Organizatorzy przemarszu zapewniają, że sprawcami pobicia nie są członkowie nacjonalistycznej młodzieżówki. Nie wykluczają jednak, że mogli oni uczestniczyć w manifestacji. Policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o pobicie Pakistańczyka. Wszczęto dochodzenie, które ma ustalić, czy sprawcy napadu na obcokrajowca są związani z organizatorami przemarszu i czy byli oni uczestnikami tej manifestacji
