Litewska policja jest gotowa na Polaków
Litewska policja, nauczona wcześniejszymi demolkami polskich kiboli, twierdzi, że tym razem jest lepiej przygotowana na dzisiejszy mecz Polska-Litwa i nie dopuści do sytuacji z poprzednich lat. W dziś piłkarska reprezentacja Polski zagra w Kownie w towarzyskim meczu z Litwą.
Porządku na stadionie, wokół niego, ale też w całym mieście, m.in. na dworcach i lotnisku będą pilnowały wzmocnione patrole służb ochroniarskich oraz policji. Litewskich policjantów wesprą również ich koledzy z Polski.
Tak nadzwyczajne, jak na litewskie warunki, środki bezpieczeństwa podjęto w obawie przed polskimi kibicami, którzy przyjechali już do Kowna. Policja twierdzi, że zadba, żeby podczas meczu, ale również przed jego rozpoczęciem, jak też po zakończeniu gry, nie doszło do zamieszek, jakie polscy kibice futbolu spowodowali w 2007 roku w Wilnie podczas meczu wileńskiej Vetry z warszawską Legią.
Kibice z Polski roznieśli wówczas stadion. Musiała interweniować policja. Do incydentów z udziałem polskich kibiców dochodziło również w samym mieście, głównie na znajdującej się w pobliżu stadionu Vetry wileńskiej starówce, gdzie kibice, między innymi, demolowali witryny sklepowe, zaczepiali przechodniów.
To podobnych incydentów - z udziałem kibiców z Polski, doszło również w ubiegłym roku na wileńskim stadionie Zalgirisu, gdzie litewska drużyna spotkała się z gdańską Lechią” Mecz ten odbył się w ramach obchodów 600-lecia bitwy pod Grunwaldem oraz w 50. rocznicę od pierwszego spotkania obu drużyn.
Tymczasem dzisiejsze spotkanie będzie ósmym w historii spotkań narodowych reprezentacji Polski i Litwy.
(ajak)