Listy lecą z nieba
Mieszkańcy wyspy Majuro na Pacyfiku,
należącej do Republiki Wysp Marshalla, byli świadkami
niecodziennego zjawiska - z nieba posypały się na ziemię paczuszki
i listy. Szybko okazało się jednak, że to nie święty Mikołaj
pospieszył się z prezentami przed gwiazdką.
Paczki i listy wypadły z samolotu towarowego, w którym zaraz po starcie z Majuro otworzyły się drzwi. Wypadły setki kilogramów pocztowych przesyłek - poinformowała nowozelandzka rozgłośnia New Zeeland International.
Pocztowy fracht załadowano do tej maszyny na Hawajach i na wyspie Guam. Po incydencie z otwarciem się drzwi pilot natychmiast wylądował z powrotem na Majuro. Nie wszystkie zgubione paczki udało się odnaleźć.