ŚwiatListonosz palił listy i marihuanę

Listonosz palił listy i marihuanę

32-letni listonosz Neil Goddard trafił do więzienia, bo spalił ok. 10 tysięcy listów - czytamy w "The Sun". Mężczyzna palił marihuanę i nie chciało mu się pracować.

24.06.2009 | aktual.: 24.06.2009 10:52

Mężczyzna został aresztowany za zaniedbanie swojej pracy. Po wkroczeniu do jego domu policji, okazało się, że w jego sypialni była plantacja marihuany. Udało mu się wyhodować rośliny warte 8 tys. funtów. Palił, by radzić sobie z depresja po śmierci swojej matki.

Palił tak dużo, że uznał, że nie będzie tracił dnia na roznoszenie listów. Spalił je w przydomowym ogródku. Neil Goddard przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sędzia Stephen Ashurst zasądził mu rok więzienia.

Cały proceder trwał od kwietnia 2007 do marca 2008 roku. W jego domu policja znalazła też kolejne listy przygotowane do spalenia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)