Lista państw wrogów Internetu

Organizacja Reporterzy Bez Granic opublikowała listę 13 państw, będących jej zdaniem wrogami Internetu.

13.11.2006 07:10

Na liście organizacji Reporterzy Bez Granic znajdują się: Białoruś, Chiny, Kuba, Egipt, Iran, Birma (Myanmar), Korea Północna, Arabia Saudyjska, Syria, Tunezja, Turkmenistan, Uzbekistan i Wietnam. Znalezienie się na liście oznacza, że władze danego kraju są stałymi sprawcami cenzury treści zamieszczanej w Internecie lub uniemożliwiają korzystanie z sieci swoim obywatelom. W tym roku z listy usunięto: Nepal, Malediwy i Libię. Pierwszy raz wspomniano o Egipcie, gdzie zdaniem organizacji wielu posiadaczy blogów było nękanych i zamykanych. „Nikt nie może być ograniczany w umieszczaniu informacji lub pisaniu bloga” głosi opinia mającej swoją siedzibę w Paryżu organizacji Reporterzy Bez Granic, która zrzesza ponad 100 dziennikarzy.

61 osób na świecie, w tym 52 w Chinach zostały skazanych na karę więzienia za umieszczanie w internecie tego, co przez władze uznane zostało za „treści wywrotowe” głosi w tym roku w swoim corocznym raporcie organizacja.

„Wskazane 13 państw cenzuruje i blokuje krytykujące ich władzę materiały. Korporacje międzynarodowe takie jak Yahoo współpracują z chińskim rządem w filtrowaniu internetu i tropieniu „cyber - dysydentów”. Reporterzy Bez Granic otrzymali kopię werdyktu chińskiego sądu w sprawie Jiang Lijuna, skazanego na cztery lata więzienia w listopadzie 2003-go roku za internetowe, demokratyzujące artykuły. Organizacja RBG uważa, że Yahoo pomogło chińskiej policji w jego identyfikacji. „Złem jest przymykać oko na działanie cenzury – ale współpracować z nią, to coś znacznie gorszego” mówi Lucie Morillon, rzecznik prasowy organizacji.

W swoim oświadczeniu Yahoo napisał: “Kontynuujemy rozwój rygorystycznych procedur ochrony użytkowników, ale mających zastosowanie w granicach obowiązującego prawa. W odpowiedzi na pytania rządu o informację, odpowiadamy, utrzymując jednocześnie nasze zaangażowanie w ochronę prywatności.”

Na Kubie, jak mówi organizacja RBG, rząd ułatwił sobie zadanie, ponieważ dostępu do internetu nie mają politycy opozycyjni i niezależni dziennikarze, dla których uzyskanie zagranicznych, najnowszych informacji to prawdziwa droga przez mękę. Kara za napisanie kilku kontrrewolucyjnych artykułów dla zagranicznych stron www to w tej chwili nawet rok więzienia.

Reporterzy Bez Granic, są organizacją nonprofit, założoną w 1985 roku przez francuskiego dziennikarza – Roberta Menarda, w 70% działania fundacji finansowane są ze sprzedaży magazynu: Reporters Without Borders For Press Freedom prezentującego między innymi zdjęcia uwięzionych dziennikarzy. Magazyn ukazuje się trzy razy w roku, a jego nakład wynosi 200 tysięcy egzemplarzy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)