List-pułapka wybuchł jej w rękach
Wybuch listu-pułapki zranił kobietę w biurze w centrum Londynu. Policja zamknęła odcinek Victoria Street - informują media.
Obrażenia poszkodowanej są niewielkie. Załoga karetki pogotowia udzieliła jej na miejscu pierwszej pomocy i odwiozła do szpitala.
Biuro, w którym wybuchł list-pułapka, znajduje się w pobliżu kilku gmachów rządowych i Scotland Yardu. Policję wezwano, kiedy personel znalazł "podejrzaną przesyłkę". Chwilę później doszło do wybuchu.
Firma, w której pracuje pokrzywdzona zajmuje się m.in. pobieraniem opłat za wjazd samochodem do centrum Londynu oraz zbieraniem abonamentów telewizyjnych, a także doradztwem w sprawach biznesowych, mediacjami w sprawach ubezpieczeniowych itp.
Jej klientami są m.in. resorty handlu i przemysłu oraz pracy i emerytur. Firma powstała w 1984 roku; zatrudnia obecnie ponad 26 tys. ludzi w Wielkiej Brytanii, Irlandii i Indiach.