PolskaLipiński: nie chcemy oddawać władzy

Lipiński: nie chcemy oddawać władzy

Minister w Kancelarii Premiera Adam Lipiński (PiS) ocenia, że przełomowe dla przyszłości koalicji będzie kilka dni przed rozpoczynającym się 22 sierpnia posiedzeniem Sejmu. Deklaruje też, że PiS chce realizować program i nie szuka pretekstu do przyspieszonych wyborów, bo nie chce oddawać władzy.

Lipiński, pytany, czy Prawo i Sprawiedliwość spełni stawiane przez koalicjantów warunki, od których Samoobrona i LPR uzależniają kontynuowanie rozmów koalicyjnych odparł, że nie chce na razie ujawniać oficjalnego stanowiska PiS w tej sprawie. Lipiński przestrzegł natomiast przed spiralą stawiania warunków, bo to zmierza bardzo szybko do wyborów.

LPR i Samoobrona stawiają trzy postulaty: powołania Krzysztofa Sikory na stanowisko ministra rolnictwa, ponownego mianowania Daniela Pawłowca na funkcję sekretarza stanu w UKIE oraz wyjaśnienia słów rzecznika rządu Jana Dziedziczaka o tym, że z Samoobroną warto rozmawiać, ale z Andrzejem Lepperem już nie.

Powinniśmy się raczej uspokoić i zastanowić nad tym, czy opłaca się nam wspólnie rządzić przez najbliższe dwa lata. Jeżeli Liga i Samoobrona uważają, że się nie opłaca, to możemy szybko przeprowadzić wybory - powiedział Lipiński.

Zaznaczył, że badania opinii publicznej wskazują, iż w przyszłym Sejmie będą bardzo silne PO i PSL i - według Lipińskiego - to oni z poparciem LiD będą rządzili, podczas gdy Samoobrona i LPR będą dosyć zmarginalizowane.

Polityk PiS zapewnił, że jego partia wcale się z tego nie cieszy, bo oznaczałoby to, że nawet jeśli PiS wygra wybory, to będzie musiał próbować koalicji z niesamowicie trudną Platformą Obywatelską, w przeciwnym razie - straci zdolność koalicyjną.

Żeby była sprawa jasna - my wyborów nie chcemy, nie szukamy pretekstu, żeby one się odbyły. My chcielibyśmy w tym układzie, jaki jest obecnie, znaleźć jakiś układ kompromisowy, chcielibyśmy, aby nasi koalicjanci nam w tym pomogli - zadeklarował.

Lipiński poinformował też, że na wtorek - wbrew informacjom podawanym przez polityków Samoobrony - nie były planowane rozmowy koalicyjne.

Źródło artykułu:PAP
pisrozmowykoalicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)