Lider opozycji? Grzegorz Schetyna udowodnił właśnie, że nie uczy się na własnych błędach

Prawo i Sprawiedliwość krok po kroku rozmontowuje sądownictwo, zawłaszcza spółki i powoli kończy z liberalną demokracją. Mimo tego wciąż prowadzi w sondażach, nie dając opozycji żadnych szans. Dlaczego? Także dlatego, że liderzy opozycji nie wyciągają wniosków z własnych błędów. Pokazał to dzisiaj w Sejmie Grzegorz Schetyna. A jego współpracownicy nie widzą w tym nic złego.

Grzegorz Schetyna i Jan Grabiec na briefingu PO.
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Kamil Sikora

Za sprawą błyskawicznie forsowanych zmian w sądownictwie powszechnym sytuacja przypomina tę z grudnia, kiedy rozpoczęła się okupacja sali posiedzeń Sejmu. Pojawiają się już apele o zablokowanie Sejmu, niektórzy posłowie opozycji sugerują powtórkę z grudnia. Wówczas obóz władzy i wspierające go media nazwały te wydarzenia próbą puczu. Na związanych z PiS portalach pojawiały się nawet ostrzeżenia o próbie zbrojnego zajęcia Sejmu.

Dzisiaj znowu TVP Info wyciągnęło z puszki i co pół godziny emituje swój kuriozalny materiał o puczu grudniowym. Przypomnijmy przesłanki, które posłużyły do udowodnienia tezy: kanapki (choć zamówił je marszałek Kuchciński z PiS), zarejestrowanie wcześniej zgromadzenia przed Sejmem (miał się tam odbyć protest lewicy przeciw likwidacji gimnazjów, ale po głosowaniu w Sali Kolumnowej zdecydowano o zmianie jego charakteru) i wywiad posła PSL Eugeniusza Kłopotka (który na abstrakcyjnie ogólnym poziomie mówił o tym, że temperatura sporu jest taka, że na pyskówkach może się nie skończyć). To wystarczyło pracownikom państwowej telewizji do udowodnienia tezy o puczu.

Teraz Grzegorz Schetyna dał tematowi nowe życie, gdy został zapytany na konferencji prasowej o ewentualny prostest w Sejmie. Sarkastycznie rzucił, że właśnie przechodzi obok poseł Szczerba, który był organizatorem grudniowego puczu (to od jego wykluczenia z obrad zaczął się protest). Żart niezbyt wysokich lotów, ale bardzo czytelny.

Schetyna jednak zdaje się nie mieć świadomości w jakim otoczeniu medialnym przyszło mu pracować. Nawet najbardziej oczywiste i czytelne żarty są przez pracowników TVP traktowane poważnie, jeśli tylko mogą posłużyć do zaatakowania opozycji. I błyskawicznie tak się stało. Temat podchwycili pracownicy TVP i posłowie PiS. Na razie na Twitterze, później w TVP Info, zapewne oddzielne dzieło poświęcą temu "Wiadomości".

Absurd? No jasne. Ale tak jak urządzenia czy systemy komputerowe muszą być "idioto-odporne", tak i działania opozycji. Politycy opozycji muszą działać i wypowiadać się tak, by nie dać rządowym mediom żadnej okazji do uderzenia. Półtora roku (tyle minęło od przejęcia TVP przez Jacka Kurskiego) chyba powinno ich nauczyć, że w TVP są w stanie stworzyć aferę z niczego.

Zaskakujące jest, że Schetyna nie nauczył się niczego z sytuacji z uchodźcami. Trwający miesiąc dramat PO (który będzie się za nią ciągnął do wyborów i przez kampanię) nie zaczął się wcale od pytania Beaty Mazurek, ale od nieostrożnej wypowiedzi, którą Schetyna rzucił młodemu dziennikarzowi TVP.

Otoczenie Schetyny tylko go w tej głupocie utwierdza. - To, że sarkazm to zbyt trudne słowo dla redaktorów TVPiS nie znaczy, że musimy zniżać się do ich poziomu :) - stwierdził beztrosko rzecznik PO Jan Grabiec, komentując mój wpis na Twitterze. Widocznie 2,28 mln widzów "Wiadomości" (średnia za czerwiec 2017) czy 200 tys. widzów TVP Info (średnia dobowa w maju 2017) to dla PO walczącej o odzyskanie władzy to nieistotny elektorat. A przecież wiara, że manipulacje TVP są czytelne i oczywiste dla wszystkich to szczyt naiwności. Przecież część z tych ludzi wierzy Ewie Bugale czy Michałowi Rachoniowi, którzy powiedzą im, że PO chciała puczu.

Zaskakujące, że Platforma, która nie jest w stanie wyprowadzić żadnej ofensywy i odzyskać pole, traci jego kolejne kawałki popełniając niewymuszone błędy. Co gorsza nie popełniają ich tylko szeregowi, młodzi posłowie, ale i sam lider partii, który chce być liderem opozycji.

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Słowacji o zagrożeniu po naruszeniu polskiej przestrzeni
Prezydent Słowacji o zagrożeniu po naruszeniu polskiej przestrzeni
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Pożar wagonów Orlen Lietuva na obrzeżach Wilna
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
Naruszenie polskiej przestrzeni. Kreml komentuje
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
NATO uruchomiło artykuł 4. Jest potwierdzenie z rządu
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szczątki drona w trzecim województwie. Znaleźli niedaleko Malborka
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Szef NATO apeluje do Putina po wydarzeniach w Polsce. "Przerwij wojnę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Kaczyński grzmi o "ataku na Polskę"
Drony nad Polską. Świat reaguje
Drony nad Polską. Świat reaguje
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli  na pomoc
Obrona przed dronami. Sojusznicy z Holandii ruszyli na pomoc
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
Polska dostała ostrzeżenie? Jest odpowiedź DORSZ
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"
MSWiA o szczątkach dronów i "pocisku niewiadomego pochodzenia"