PolitykaLiberałowie z PiS do PO? "Nie mam takiego planu"

Liberałowie z PiS do PO? "Nie mam takiego planu"

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że jego rolą - jako marszałka - jest mieć dobre relacje ze wszystkimi posłami i klubami parlamentarnymi. Zapewnił, że nie ma żadnego planu politycznego przeciągania posłów PiS do Platformy Obywatelskiej.

Liberałowie z PiS do PO? "Nie mam takiego planu"
Źródło zdjęć: © wp.pl

22.09.2010 | aktual.: 22.09.2010 14:20

Schetyna był pytany w sejmie przez dziennikarzy o swoje rozmowy z posłami PiS, kojarzonymi z grupą tzw. muzealników. "Polska The Times" napisała, że Schetyna tworzy własny ośrodek władzy, wokół którego skupiają się coraz liczniejsi politycy Platformy, ale nawiązuje też coraz lepsze relacje z politykami opozycji.

- Nie rozmawiamy o polityce, rozmawiamy o Muzeum (Powstania Warszawskiego)
, natomiast nie ma żadnego planu politycznego, chcę to wyraźnie powiedzieć - powiedział Schetyna.

Jak dodał, rolą marszałka Sejmu jest mieć dobre relacje ze wszystkimi posłami i wszystkimi klubami parlamentarnymi. - Prawdą jest też, że mam kilku, kilkunastu dobrych znajomych w klubie Prawa i Sprawiedliwości, mam z nimi koleżeńskie znajomości - zaznaczył marszałek Sejmu.

- Uważam, że wszystko, co racjonalne, sensowne i powodujące dobrą współpracę w sejmie, trzeba popierać. Taka jest rola marszałka - podkreślił Schetyna.

Zapewnił, że nie ma planu politycznego przeciągania polityków PiS do Platformy. Jak dodał, jego rozmowy z politykami opozycji mają służyć dobrej pracy Sejmu i działaniu na rzecz skutecznego wsparcia dla dobrych projektów, tak rządowych, jak i opozycyjnych.

Schetyna powiedział, że właśnie dlatego wyciągnął z sejmowej "zamrażarki" projekt ustawy, autorstwa posłanki PiS Joanny Kluzik-Rostkowskiej o formach opieki nad dziećmi w wieku do 5 lat, który będzie rozpatrywany na obecnym posiedzeniu sejmu. Sejm zajmie się też rządowym projektem ustawy tzw. żłobkowej. - Źle by było, gdyby doszło do tego, że procedujemy tylko nad projektem rządowym, a zostawiamy projekt opozycyjny - ocenił marszałek.

"Muzealnikami" nazywana jest grupa polityków PiS - określana jako liberalne skrzydło partii - związana z tworzeniem Muzeum Powstania Warszawskiego. Są to m.in. obecny europoseł Paweł Kowal, posłowie Jan Ołdakowski, Elżbieta Jakubiak, Lena Dąbkowska-Cichocka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)