Leworęczni myślą szybciej
Leworęczni myślą szybciej, szczególnie grając na komputerze, interpretując dużą ilość informacji lub uprawiając sport – ustalili australijscy naukowcy.
Połączenia między lewą i prawą półkulą mózgu są szybsze u leworęcznych – tak wynika z badań neuropsychologów. Szybsze przesyłanie informacji z jednej półkuli do drugiej sprawia, że leworęczni są skuteczniejsi, gdy mają do czynienia z wieloma bodźcami np. w przypadku szybkiej interpretacji dużej ilości informacji, jazdy samochodem w dużym korku czy uprawiania sportu.
Eksperci uważają, że leworęcznym łatwiej używać obie półkule mózgu. Dr Nick Cherubin z Australijskiego Uniwersytetu Państwowego, który kierował badaniami mierzył u prawo- i leworęcznych czas przesyłania informacji między dwoma półkulami i czas reakcji. Potem porównywał prędkość, z jaką uczestnicy eksperymentu zaznaczali litery na polach po prawej i lewej stronie, co wymagało jednoczesnego używania dwóch półkul.
Leworęczni wypadli w tych testach lepiej – szybciej przetwarzali informacje. Najlepsi natomiast byli ci, u których – jak to określają naukowcy – leworęczność była najbardziej posunięta. – To potwierdza nasze przypuszczenia o tym, że im większa leworęczność, tym większa skuteczność interakcji półkul - powiedział dr Cherubin. Psycholog Steve Williams potwierdził, że leworęczni lepiej używają obu półkul mózgu.
Sławni leworęczni muzycy to m.in. Ludwig van Beethoven, Niccolo Paganini, Robert Schumann, Jimmy Hendrix, Paul McCartney, Ringo Starr, Bob Dylan, David Bowie, George Michael i Sting. Do słynnych leworęcznych malarzy należą Leonardo da Vinci, Michał Anioł Buonarotti, Peter Paul Rubens, Rafael Santi i Henri de Toulouse-Lautrec. Natomiast wybitni leworęczni uczeni to m.in. Albert Einstein, fizjolog rosyjski Iwan P. Pawłow, filozof niemiecki Friedrich Nietzsche oraz teolog, filozof i muzykolog, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Albert Schweitzer.
W historii ludzkości było też wielu leworęcznych wodzów i polityków, m.in. Aleksander Wielki, Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte, sir Winston Churchill, Benjamin Franklin.