Trwa ładowanie...

Lewica domaga się odwołania wiceministra Mejzy

Nie milkną echa publikacji Wirtualnej Polski o firmie wiceministra sportu Łukasza Mejzy. Nasi dziennikarze ujawnili, że firma polityka obiecywała leczyć umierających na raka i stwardnienie rozsiane, chorych na Alzheimera, Parkinsona i inne nieuleczalne schorzenia. Lewica ma zamiar domagać się dymisji wiceministra.

Lewica domaga się odwołania wiceministra Mejzy Lewica domaga się odwołania wiceministra Mejzy Źródło: PAP, fot: Leszek Szymański
d1zkwx4
d1zkwx4

W środę posłowie Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic i Maciej Kopiec złożyli do prokuratury doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wiceministra sportu Łukasza Mejzę.

Zdaniem posłów Lewicy chodzi o możliwość popełnienia lub usiłowania popełnienia, przestępstwa z artykułu 286 ust. 1 Kodeksu postępowania karnego, czyli "osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez doprowadzenie inną osobę do niekorzystnego rozporządzenie własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenie jej w błąd albo wyzyskania błędu oraz popełnienia wykroczenia określonego w art. 601 par 2 Kodeksu wykroczeń, czyli niedopełnienia obowiązku zgłoszenia do ewidencji działalności gospodarczej prawdziwych danych".

"To niedopuszczalne, aby człowiek o takich zarzutach, do których się nie odniósł, pozostał bezkarny, a jeszcze większą hańbą jest to, że zasiada w parlamencie i obejmuje Ministerstwo Sportu i Turystyki (Łukasz Mejza jest w nim zastępcą ministra Kamila Bortniczuka - przyp. red.)" - napisał w oświadczeniu na Facebooku poseł Maciej Kopiec.

"Mija 34 godzina od ujawnienia materiału Szymona Jadczaka i Mateusza Ratajczaka z Wirtualnej Polski na temat ohydnego biznesu Mejzy. Przez brak dymisji - to 34 godziny moralnego współudziału Mateusza Morawieckiego w tym procederze. Dziś Ministerstwo Sportu to nic więcej niż filia Mejza Business Group" - napisał w czwartek na swoim profilu na Twitterze poseł Kopiec.

W piątek poseł Kopiec wraz z wiceprzewodniczącą Nowej Lewicy Pauliną Piechną-Więckiewicz i Dariuszem Standerskim organizują konferencję przed Ministerstwem Sportu. Zapowiadają, że wezwą podczas niej do dymisji wiceministra Mejzy.

d1zkwx4

Przypomnijmy, że w środę dziennikarze WP Szymon Jadczak i Mateusz Ratajczak opublikowali tekst "Jak Łukasz Mejza postanowił zarobić na cierpieniu". Ujawnili w nim, że firma polityka zarabiała na oferowaniu chorym na nowotwory i inne ciężkie schorzenia, w tym dzieciom, leczenie "pluripotencjalnymi komórkami macierzystymi" w ośrodkach w Ameryce Południowej. Cena wyjściowa takiej kuracji miała wynosić ok. 80 tys. dolarów.

"Ukazanie się tych artykułów wiążę z faktem, iż w krótkim czasie przed ich opublikowaniem odrzuciłem propozycje opuszczenia obozu rządowego i przejścia do opozycji. Takich propozycji zasilenia obozu totalnej opozycji od złożenia ślubowania poselskiego otrzymałem kilka, zawsze odmawiałem. Jednakże w przypadku wcześniejszych propozycji stawką nie było utrzymanie większości rządowej, stąd brutalność i bezwzględność obecnych ataków" - stwierdził w oświadczeniu, wydanym kilka godzin po publikacji materiału w WP wiceminister Łukasz Mejza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1zkwx4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zkwx4
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj