Leszek Sikorski: gabinety lekarzy rodzinnych będą otwarte

”Sygnały Dnia”: Wiemy, że doszło do wstępnego porozumienia. A co oznacza ten zwrot, panie ministrze?

Leszek Sikorski: Doszło do porozumienia, wydaliśmy komunikat, wspólny komunikat...

”Sygnały Dnia”: Pełnego?

Leszek Sikorski: Tak, jestem przekonany, że to jest pełne porozumienie. Moje stanowisko i stanowisko negocjującej strony jest zgodne. Ustaliliśmy zasady, na podstawie których dokona się rzecz najważniejsza dla pacjenta i dla mnie, a więc otwarcie gabinetów zamkniętych do tej pory, otwarcie tych gabinetów dla pacjentów, którzy dzisiaj pewnie czekają niecierpliwie na tę poradę. I druga sprawa — ustalenie zasad kontraktowania w bieżącym roku i tego, w jaki sposób uszczegółowimy te zasady i jak dokonamy koniecznych zmian, zmian, które, podkreślam, będą dotyczyły wszystkich podmiotów. Ale to już są sprawy techniczne. Kluczową i najważniejszą sprawą jest to, że mogę dzisiaj pacjentom powiedzieć, iż gabinety lekarzy rodzinnych będą w dniu dzisiejszym otwarte.

”Sygnały Dnia”: No dobrze, a jak pacjent zgłosi się...

Leszek Sikorski: I nie stanie się to może o ósmej rano, zakładam, że stanie się to w godzinach popołudniowych lub wczesnopopołudnowych, bo jak pan doskonale wie, moje porozumienie polega na tym, iż przedstawione stanowisko zostanie przekazane, jak tylko zespół, który w tej chwili technicznie pracuje nad jego sprecyzowaniem, uszczegółowieniem, jak szybko ten dokument trafi do uzgodnienia z panem prezesem Narodowego Funduszu i jak szybko uda mi się, a tu — ponieważ jestem w porozumieniu pełnym i w kontakcie z panem premierem — jak szybko pan premier zaakceptuje treść tego dokumentu. Niestety, żałuję, że dopiero to będzie sygnałem do otwarcia, ale wierzę i koledzy z porozumienia tak tę sprawę przedstawiają, że informacja o tym, że dzisiaj to otwarcie nastąpi, ma już miejsce w tej chwili. I jestem przekonany i zapewniają mnie o tym, że już teraz pacjenci czy to dzwoniący, czy pytający, o której godzinie gabinety będą otwarte, takie informacje będą uzyskiwali. A już tak zupełnie nieformalnie koledzy
zapewniają mnie, że przedłużą — tak jak już nie raz przedłużali — czas swojego funkcjonowania, aby do nawet późnych godzin popołudniowych czy wieczornych przyjąć tych wszystkich pacjentów, których nie będą jeszcze mogli przyjąć od tych wczesnych godzin rannych.

”Sygnały Dnia”: Czyli lekarze, którzy nie podpisali kontraktów, będą mogli przyjmować pacjentów, tak? Dobrze zrozumieliśmy?

Leszek Sikorski: Tak.

”Sygnały Dnia”: Na jakich zasadach?

Leszek Sikorski: Na tych samych zasadach, które będą obowiązywały dla tych wszystkich podmiotów, które podpisały protokół uzgodnień. Zasady są te same, koledzy przyjęli to, iż — mówiąc kolokwialnie — wchodzą do tego systemu poprzez złożenie ofert do rokowań, a jednocześnie ich zespół i mój zespół siada do przygotowania tych wszystkich zmian, na których zależy środowisku lekarzy rodzinnych, i te zmiany będą podstawą do przygotowania stosownych aneksów do umów, stosownych zmian, które oczekuje środowisko. Ale podkreślam: to są techniczne sprawy.

Przeczytaj cały wywiad