Leszek Miller dementuje doniesienia mediów: nie ma rozmów o objęciu przeze mnie funkcji marszałka

Szef SLD Leszek Miller uważa, że po wyborze Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, nowy premier powinien być jednocześnie szefem PO. Zdementował też informacje o tym, że trwają rozmowy w sprawie powierzenia mu funkcji marszałka sejmu.

Leszek Miller dementuje doniesienia mediów: nie ma rozmów o objęciu przeze mnie funkcji marszałka
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej
119

- Nowym premierem powinien być szef Platformy Obywatelskiej, dlatego, że w polskich warunkach, ale także europejskich, ta zasada łączenia stanowiska szefa partii ze stanowiskiem szefa rządu bardzo się sprawdza - powiedział Miller podczas konferencji na Rynku w Kielcach. Dodał, że ta decyzja będzie jednak zależna wyłącznie od większości koalicyjnej i samej Platformy.

Zapytany o najbardziej prawdopodobnych kandydatów na urząd premiera, Miller odmówił odpowiedzi. - Nie będę mówił żadnych nazwisk, bo mógłbym tylko zaszkodzić komuś, to jest kwestia przede wszystkim Donalda Tuska. On musi wskazać swojego następcę i jestem przekonany, że ma taki wpływ w Platformie Obywatelskiej, że jego decyzja nie będzie kwestionowana - wyjaśnił.

Miller przyznał, że jeszcze do niedawna nie wyobrażał sobie PO bez Tuska. - Okazuje się, że rzeczywistość pisze scenariusze o wiele ciekawsze niż mogłoby się to wydawać. Proszę pamiętać, że rozdział pod tytułem premier Donald Tusk jest zamknięty - powiedział. Nowy premier powinien być znany jak najszybciej - dodał - żeby dowiedzieć się, czy zapowiedzi, które zgłaszał Tusk na ostatnim posiedzeniu sejmu, będą przyjęte przez nowy rząd.

- Jestem za tym, żeby zmiana premiera i rządu odbyła się szybko, płynnie, zgodnie z kryteriami konstytucyjnymi i żeby SLD mógł jak najszybciej się ustosunkować do programu nowego rządu, prezentując także nasze propozycje - dodał Miller. Wśród nich wymienił sprawy ochrony zdrowia, skuteczniejszej walki z bezrobociem, budowy mieszkań oraz poprawy sytuacji seniorów. - Uważamy, że należy zacząć od podwyżki minimalnych świadczeń o co najmniej 200 zł i będziemy mówić o tym w dyskusji nad expose nowego rządu - poinformował.

Zapytany przez dziennikarzy o możliwy scenariusz przyspieszonych wyborów parlamentarnych ocenił, że taka możliwość byłaby korzystna z punktu widzenia jego partii. - Choćby dlatego, że w przyszłym sejmie będziemy mieli o wiele więcej mandatów niż obecnym. Ale, żeby sejm mógł przyjąć uchwałę o skróceniu kadencji, trzeba minimum 307 posłów, a więc bez PiS tego się raczej nie da zrobić - zauważył.

Zdaniem Millera, jeśli z propozycją skrócenia kadencji wyjdzie PO, "PiS programowo będzie przeciw temu pomysłowi".

Miller zdementował informacje, że trwają rozmowy dotyczące powierzenia mu funkcji marszałka sejmu. - Zaprzeczam, że były takie rozmowy i dziwię się poważnym gazetom, które o tych rozmowach napisały. Nie sądzę też, by koalicja większościowa PO i PSL potrzebowała jakiegokolwiek wzmocnienia. (...) To spekulacje - powiedział. O tym, że porozumienie między PO a SLD w nowej sytuacji politycznej przewidywałoby objęcie przez Leszka Millera fotela marszałka sejmu napisała w poniedziałek "Rzeczpospolita".

Donald Tusk został wybrany na szefa Rady Europejskiej podczas sobotniego szczytu w Brukseli. Obowiązki ma przejąć 1 grudnia. Na jego następcę na stanowisku szefa rządu typowana jest marszałek sejmu Ewa Kopacz.

Miller przebywa w Kielcach m.in. w związku z kampanią wyborczą do przedterminowych wyborów do senatu w północno-wschodniej części województwa oraz zbliżającymi się wyborami samorządowymi.

Podczas konferencji Miller poparł kandydata SLD - w zaplanowanych na 7 września wyborach uzupełniających do senatu - związanego z lewicą, 65-letniego adwokata Kazimierza Jesionka, byłego radnego i przewodniczącego sejmiku wojewódzkiego.

Podczas tej samej konferencji zaprezentowany został także m.in. kandydat SLD na prezydenta Kielc - 45-letni przedsiębiorca i wykładowca akademicki Krzysztof Adamczyk oraz kandydatka Sojuszu na prezydenta Skarżyska-Kamiennej - ekonomistka Agnieszka Sznajder.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Podali szczegóły po masakrze w Szwecji. Wiadomo, kto zabił 11 osób
Podali szczegóły po masakrze w Szwecji. Wiadomo, kto zabił 11 osób
Kreml ogłosił gotowość do negocjacji z Zełenskim
Kreml ogłosił gotowość do negocjacji z Zełenskim
Reagują na zapowiedzi Trumpa. Grenlandia wprowadza zakaz
Reagują na zapowiedzi Trumpa. Grenlandia wprowadza zakaz
To już koniec. Zapadł prawomocny wyrok ws. Nergala
To już koniec. Zapadł prawomocny wyrok ws. Nergala
Prasa krytykuje Trumpa. "Testuje swoich przeciwników"
Prasa krytykuje Trumpa. "Testuje swoich przeciwników"
Grypa atakuje z wielką mocą. Ludzie umierają
Grypa atakuje z wielką mocą. Ludzie umierają
Kłęby dymu nad Gdańskiem. Płonie zabytkowa hala
Kłęby dymu nad Gdańskiem. Płonie zabytkowa hala
Reforma CIA. Masowe zwolnienia w ramach nowej strategii Trumpa
Reforma CIA. Masowe zwolnienia w ramach nowej strategii Trumpa
Żyli jak pączki w maśle. Ściągnęli do Polski "Smoka" i jego dziewczynę
Żyli jak pączki w maśle. Ściągnęli do Polski "Smoka" i jego dziewczynę
Sikorski uderza w Błaszczaka. "Sąd da pseudopatriotom nauczkę"
Sikorski uderza w Błaszczaka. "Sąd da pseudopatriotom nauczkę"
Ważne zmiany dla pasażerów. WKD podnosi opłaty
Ważne zmiany dla pasażerów. WKD podnosi opłaty
Bójka w Słupsku. Wśród uczestników Kolumbijczycy
Bójka w Słupsku. Wśród uczestników Kolumbijczycy