Lepper żąda powołania komisji ds. korupcji w PiS
Samoobrona chce powołania komisji śledczej do zbadania korupcyjnych działań PiS w stosunku do posłów Samoobrony - poinformował szef Samoobrony Andrzej Lepper. Dodał, że to co robi PiS to zamach stanu.
Jak wyjaśnił, chodzi o "nielegalne i korupcyjne podchody" działaczy PiS, którzy w czwartek przekonywali posłów Samoobrony do opuszczenia klubu. Afera Rywina to mały pikuś przy tym, co wyprawia ostatnio PiS w Sejmie. Panowie, tak jak Rywin, powinni iść do więzienia za to, co robią - stwierdził Lepper
Andrzej Lepper oskarżył Prawo i Sprawiedliwość o próby przekupstwa posłów Samoobrony. Lepper zapowiedział złożenie wniosku o powołanie sejmowej komisji śledczej, która zajmie się tą sprawą.
Przywódca Samoobrony powiedział, że poseł Jacek Kurski z PiS dzwonił wczoraj do posłanki Samoobrony Danuty Hojarskiej, obiecując jej rozwiązanie problemów z wymiarem sprawiedliwości, jeśli poprze PiS. Przytaczał też inne przykłady próby werbowania posłów Samoobrony. Wojciech Mojzesowicz z PiS obiecywał naszemu posłowi Lechowi Kuropatwińskiemu załatwienie urzędu wojewody kujawsko-pomorskiego - mówił Lepper.
Kolejnemu posłowi miano obiecać umorzenie wielomilionowych długów. Lepper powiedział, że ma dowody potwierdzające te zarzuty. Dodał, że o korupcyjnych propozycjach prawdopodobnie wie premier Jarosław Kaczyński.
Natomiast posłanka Marzena Paduch powiedziała, że poseł PiS Marek Suski obiecywał jej w nocy korzyści majątkowe i stanowisko za przejście do klubu PiS. Posłanka odrzuciła te propozycje. Już pół roku temu, kiedy byliśmy związani z PiS-em umową koalicyjną chodzono za posłami Samoobrony i próbowano stworzyć jeden wielki klub - opowiadał lider Samoobrony. Dodał, że z klubu Samoobrony wystąpiło do tej pory 5 posłów, a trzech zostało usuniętych.
Lepper poinformował też, że z rządu oprócz niego odejdzie prawdopodobnie dwoje pozostałych ministrów z ramienia Samoobrony - Anna Kalata - minister Pracy i Polityki Społecznej oraz Antoni Jaszczak - minister budownictwa.