Lepper: nie stać nas na gadżety, ale przetrwamy bez nich

Samoobrona jest potrzebna i przetrwa na scenie politycznej - oświadczył szef tej partii Andrzej Lepper. Były wicepremier przyznał, że po wyborczej porażce partia musi ograniczać wydatki, a niektórzy działacze odchodzą. Spodziewa się, że szeregi Samoobrony opuści nie więcej niż co dziesiąty członek. Na pewno będziemy się ograniczali w swoich działaniach. To nie będą takie działania jak wcześniej - co miesiąc gazeta, biuletyny, programy, różnego rodzaju gadżety. Na to nas na tym etapie stać nie będzie - dodał.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Samoobrona jest i będzie, i nie ma możliwości takiej, aby ktoś inny na dzisiaj przejął Samoobronę, aby zginęła nazwa Samoobrona, aby zginęła partia Samoobrona ze sceny politycznej - powiedział Lepper na konferencji prasowej w Katowicach.

My na pewno będziemy na scenie politycznej, na pewno wyeliminować się z tej sceny politycznej nie damy. Będziemy działać i na pewno nasze działania będą bardzo aktywne - dodał.

Szef partii jeździ po Polsce, by - jak mówił - spotykać się z ludźmi, którzy nadal chcą działać w Samoobronie. Ocenił, że jego partia jest już po "szoku powyborczym". Samoobrona uzyskała w wyborach 1,53% głosów.

Według niego, porażka wynikała z plebiscytowego charakteru wyborów - ludzie głosowali na Platformę, bo nie chcieli, by nadal rządził PiS. Już dość mieli tych ciągłych konferencji prasowych ministra Ziobry, czy Kamińskiego, premiera również, straszenia ludzi, widzenia w każdym przestępcy - mówił Lepper.

Szef Samoobrony przyznał, że po wyborach część działaczy opuściła partię. Jest wśród nich Andrzej Grzesik, do niedawna szef Samoobrony w woj. śląskim i wiceprzewodniczący komisji ds. służb specjalnych w Sejmie poprzedniej kadencji.

W ocenie Leppera, odejścia to jednak "pojedyncze przypadki". Spodziewa się, że Samoobronę opuści najwyżej 10% członków. Na dłuższą metę nie osłabi to partii, a Samoobrona zrobi wszystko, aby odbudować swoje struktury - zapowiedział.

Lepper przyznał, że po przegranych wyborach jego partia musi ograniczać wydatki. Po wyborach Samoobrona nie otrzyma pieniędzy z budżetu. Pracę stracą osoby, które dotychczas miały etaty w biurach Samoobrony. Członkowie partii są przygotowani na pracę społeczną - podkreślił Lepper.

Na całe szczęście nie zaciągnęliśmy kredytu na wybory, bo myślę że żadna kwota by tutaj nie pomogła. Mamy pewne oszczędności. Nie mamy żadnych zaległości i pomimo pewnych sygnałów nie ma tego, że partia zbankrutuje. Na pewno nie - zapewnił.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"
Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"
Trump po spotkaniu z Netanjahu. "Jesteśmy blisko zawarcia pokoju"
Trump po spotkaniu z Netanjahu. "Jesteśmy blisko zawarcia pokoju"
Brejza żąda konfrontacji z Ziobrą: "Stańmy na ubitym polu"
Brejza żąda konfrontacji z Ziobrą: "Stańmy na ubitym polu"
Najnowszy sondaż. PiS wyprzedza KO, duży wzrost partii Brauna
Najnowszy sondaż. PiS wyprzedza KO, duży wzrost partii Brauna
Rosja zarzuca Niemcom militaryzm. "Jak za Hitlera"
Rosja zarzuca Niemcom militaryzm. "Jak za Hitlera"
Były szef Pentagonu o prowokacjach Putina. "Chce rozbić NATO"
Były szef Pentagonu o prowokacjach Putina. "Chce rozbić NATO"
Media: Netanjahu przeprosił Katar za atak na stolicę
Media: Netanjahu przeprosił Katar za atak na stolicę
Kary za banderyzm. Nawrocki złożył ustawę
Kary za banderyzm. Nawrocki złożył ustawę
Pentagon obawia się o braki amunicji. Nakazał zwiększenie produkcji
Pentagon obawia się o braki amunicji. Nakazał zwiększenie produkcji
Ziobro przed komisją ds. Pegasusa, szybki awans Świątek [SKRÓT DNIA]
Ziobro przed komisją ds. Pegasusa, szybki awans Świątek [SKRÓT DNIA]
Pierwszy jesienny sztorm. Nad Atlantykiem formuje się monstrum
Pierwszy jesienny sztorm. Nad Atlantykiem formuje się monstrum
"Tym razem się uda". Kaczyński wbił Dudzie szpilę
"Tym razem się uda". Kaczyński wbił Dudzie szpilę