PolskaLepper: inni powinni naśladować Samoobronę

Lepper: inni powinni naśladować Samoobronę

Wicepremier Andrzej Lepper uważa, że inne ugrupowania powinny wziąć przykład z Samoobrony, jeśli chodzi o oszczędne promowanie własnych partii. Przewodniczący ugrupowania potwierdził, że już wkrótce na polach i posesjach członków Samoobrony pojawią się partyjne billboardy.

07.08.2006 | aktual.: 05.10.2006 11:58

Minister rolnictwa wyjaśnił w "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki, że działacze Samoobrony sami wyszli z inicjatywą przeprowadzenia kampanii tanim kosztem. Dzięki temu Samoobrona uniknie płacenia agencjom za powierzchnię reklamową.

Według Andrzeja Leppera każdy ma prawo na własnej posesji wieszać plakaty lub billboardy. Przewodniczący Samoobrony zastrzegł jednak, że przed rozpoczęciem akcji promocyjnej zamierza upewnić się, czy w żaden sposób nie koliduje to z prawem. Wicepremier wyjaśnił, że tym samym uniemożliwi innym ugrupowaniom krytykowanie pomysłu.

Wicepremier Andrzej Lepper powiedział że mimo dużych strat spowodowanych suszą nie powinno dojść do znaczących podwyżek cen żywności. Minister rolnictwa powtórzył też w porannych "Sygnałach Dnia", że straty w uprawach, spowodowane suszą, mogą wynieść 20 procent.

Wicepremier Lepper wyjaśnił, że nie można wykluczyć strat na rynku konsumenckim, jednak powinny one zostać wyrównane zbożem z zapasów Unii Europejskiej. Andrzej Lepper podkreślił, że nasz kraj nie ma wystarczających rezerw paszy, by uporać się ze skutkami długotrwałych upałów tego lata.

Wicepremier przypomniał, że przewodnicząca pracom Unii Europejskiej Finlandia wesprze projekt utworzenia we Wspólnocie funduszu klęskowego, przeznaczonego na pomoc dla rolników. Dodał, że razem z Polską już 8 państw poparło pomysł utworzenia funduszu takiej pomocy.

Przewodniczący Samoobrony uznał za bezpodstawne opinie, że pomoc, przygotowana dla przez rząd rolników, dotkniętych skutkami suszy, jest niewystarczająca. Podkreślił, że w budżecie jest 500 milionów złotych przeznaczonych na pomoc jeszcze w tym roku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)