PolskaLepper i Giertych omówią sytuację w służbie zdrowia

Lepper i Giertych omówią sytuację w służbie zdrowia

Wicepremier Andrzej Lepper poinformował, że ma spotkać się z premierem Jarosławem Kaczyńskim i
wicepremierem Romanem Giertychem (LPR). Rozmowa dotyczyć ma
sytuacji w służbie zdrowia.

###Galeria
[

]( http://wiadomosci.wp.pl/lekarze-walcza-o-podwyzki-6038682820191361g ) [

]( http://wiadomosci.wp.pl/lekarze-walcza-o-podwyzki-6038682820191361g )
Lekarze i pielęgniarki walczą o podwyżki

Dziś o godz. 13 mamy zaplanowane spotkanie z premierem - powiedział Lepper w radiu TOK FM. Na późniejszej konferencji prasowej Lepper powiedział, że w spotkaniu uczestniczyć będzie także wicepremier Giertych.

Jak dodał, "jeżeli na przyszły rok, na służbę zdrowia chcemy przeznaczyć z budżetu o prawie 6 miliardów więcej, to jeszcze takiej podwyżki w ciągu tych kilkunastu lat nie było".

Lepper podkreślił, że Samoobrona jest po stronie protestujących pielęgniarek, położnych i lekarzy, "po stronie służby zdrowia".

Jesteśmy zbulwersowani tym, że partii opozycyjne wykorzystują to (protest środowisk medycznych) politycznie - powiedział Lepper. Dodał, że była prezydentowa Jolanta Kwaśniewska, która w środę spotkała się z protestującymi pod Kancelarią Premiera pielęgniarkami, "miała 10 lat na to, by zająć się służbą zdrowia".

Wicepremier powiedział, że również poseł SLD Ryszard Kalisz, który spotykał się z pielęgniarkami jest członkiem partii, która rządziła w Polsce i "mogła rozwiązać problemy służby zdrowia". Z kolei, jak powiedział - PO jako AWS wprowadzała reformę Kasy Chorych.

Lepper podkreślił, że Samoobrona krytycznie ocenia środową interwencję policji wobec pielęgniarek protestujących przed kancelarią premiera. Trzeba było rozmawiać i przez rozmowy, mediacje doprowadzić do tego by pielęgniarki opuściły pas jezdni - powiedział. Policja w środę rano zepchnęła blokujące Aleje Ujazdowskie pielęgniarki z jezdni na chodnik.

Wicepremier powiedział, że pielęgniarkom należą się podwyżki. Jesteśmy po stronie pielęgniarek, należą im się podwyżki. Powiedzieliśmy, że podwyżka 30% z ubiegłego roku obowiązuje także w tym roku i tak jest. Dopiero od roku 2008 przewidywana jest następna podwyżka - zaznaczył Lepper.

Jako "niefortunne" ocenił wystąpienie wicepremier Zyty Gilowskiej po decyzji o przyznaniu Polsce i Ukrainie organizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. Lepper przypomniał, że wicepremier stwierdziła wówczas na konferencji prasowej, że "miliard złotych już jest". Według Leppera, lekarze zareagowali na to mówiąc: "jak jest na Euro, dajcie i nam". Jak dodał, "mają rację".

Od 21 maja trwa bezterminowy, ogólnopolski strajk lekarzy, zorganizowany przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL).

Natomiast od wtorku ponad stu pracowników służby zdrowia, głównie pielęgniarek, pikietuje kancelarię premiera w Warszawie.

Źródło artykułu:PAP
lekarzestrajkprotest
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)