Lepper go wyrzucił, bo nie zgodził się na przekręt
Małgorzata Gut z gabinetu politycznego
wicepremiera Andrzeja Leppera, powołując się na niego, domagała
się rozstrzygnięcia przetargu na obsługę prawną Kasy Rolniczego
Ubezpieczenia Społecznego na korzyść swojej prywatnej firmy,
twierdzi prezes KRUS Dariusz Rohde, po czym - traci pracę,
informuje "Gazeta Wyborcza".
Według rozmówców gazety z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego, premier - odwołując prezesa KRUS - nie znał treści skierowanego do niego pisma, w którym Rohde zarzuca Małgorzacie Gut korupcyjne propozycje i informuje o nich szefa rządu. Premier podpisał decyzję o odwołaniu, bo żądał tego Lepper - w myśl ustaleń koalicyjnych to Samoobrona obsadza KRUS.
Jan Dziedziczak powiedział: Premier zapoznał się z pismem i dokumentami od pana Rohdego. W trybie natychmiastowym skierował tę sprawę do CBA. (PAP)