Lepper: będą zmiany personalne w Agencji Rynku Rolnego

Jako powody ich przeprowadzenia Lepper podał niską ilość dotychczas skupionego przez ARR zboża oraz zbyt niskie - w jego opinii - obecne ceny skupu.

Pewne decyzje personalne w Agencji Rynku Rolnego zapadną jeszcze dzisiaj - odnośnie skupu i ceny. Nie pozwolę na to, by cena skupu była zaniżana, żeby rolnikom płacić niecałe 400 zł za tonę. Ci, którzy są winni temu, odpowiedzą własnym stanowiskiem za to, że inni mogą płacić 420-430 zł za tonę, a tu rolnikom proponuje się 370-390 zł za tonę - powiedział w piątek Lepper.

Podkreślił, że w skali kraju skup zbóż minął już swój półmetek, a ilość dotychczas skupionego przez ARR zboża jest "bardzo mała".
Ja sobie na to nie pozwolę, żeby po żniwach ktoś powiedział: no tak, minister rolnictwa nie ingerował, że ARR miała skupić 300 tys. ton, a poprzez opieszałość ministra rolnictwa skupiła 50 tys. ton. Roszady personalne zapadną w taki sposób, by rolnicy mieli płacone netto co najmniej 410 zł. Trzeba będzie jeszcze podnieść cenę, to podniesiemy - dodał wicepremier.

Jego zdaniem ARR musi skupić jak najwięcej zboża. Nie można bowiem liczyć, na to, by Polska za darmo dostała zboże, które znajduje się w magazynach innych krajów Unii Europejskiej.

Andrzej Lepper w piątek odwiedził północną część woj. śląskiego - m.in. Częstochowę i Koniecpol. Spotykając się z samorządowcami i rolnikami, przedstawiał im aktualne projekty i działania pomocowe kierowanego przez niego resortu rolnictwa w związku z suszą, która dotknęła rolników m.in. w tym regionie.