Lekarze w Raciborzu zawiesili strajk
Lekarze ze szpitala imienia Rostka w Raciborzu na Śląsku zawiesili strajk. Otrzymali obietnicę 30-procentowych podwyżek.
Podniesienie płac gwarantuje im samorząd. Tak ma być do czasu spełnienia obietnicy danej przez władze centralne, czyli do października. Lekarze tego szpitala popierają jednak inne zgłaszane przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy postulaty i w każdej chwili mogą ponownie przystąpić do strajku.
Tymczasem przeciwko strajkowi opowiedzieli się pracownicy szpitala specjalistycznego imienia świętej Barbary w Sosnowcu. Z przeprowadzonego wśród nich refrendum wynika, że przeciwko niemu jest 800 pracowników. Popiera go 200. Zdaniem naczelnej pielęgniarki szpitala Anny Rak-Wójcik, taki wynik ma związek z obawami o utratę funduszy. Według niej kontrakt może trafić do innych palcówek i w ten sposób personel nie otrzymałby wypłat.
Z kolei według zastępcy dyrektora szpitala Andrzeja Pióro, wynik referendum wystawia pracownikom placówki dobre świadectwo. Sygnalizuje, że nie chcą oni za wszelką cenę zdobyć dodatkowych pieniędzy, ale myślą o przyszłości swojej i szpitala. W referendum nie wzięli jednak udziału lekarze, którzy swoje stanowisko wyrazili w kwietniu. Głosował więc tylko personel pionu administracyjnego, personel pomocniczy i pielęgniarki.
Wciąż trwa strajk w 13 innych szpitalach województwa śląskiego, między innymi w Katowicach, Tychach, Jastrzębiu Zdroju,Tarnowskich Górach i Rudzie Śląskiej.