PolskaLekarze nie podpisują kontraktów

Lekarze nie podpisują kontraktów

Podlascy lekarze rodzinni na razie nie podpiszą umów z Podlaskim Oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia. Lekarze czekają na oficjalne decyzje funduszu w sprawie podwyżek stawki - poinformowała Joanna Zabielska-Cieciuch, przedstawicielka Porozumienia Zielonogórskiego w regionie. Również Zarząd lubuskiego PZ nie podjął decyzji w sprawie podpisywania kontraktów z Lubuskim Oddziałem NFZ.

Rzecznik Porozumienia Robert Sapa powiedział wieczorem, że decyzję podejmie Prezydium PZ na środowym spotkaniu we Wrocławiu. Na wtorkowym posiedzeniu zarządu lubuskiego PZ omawiano m.in. propozycję, jaką na pierwszy kwartał tego roku przedstawiła dyrekcja lubuskiego NFZ. Fundusz proponuje lekarzom rodzinnym zwiększenie stawki za pacjenta z 5 zł - do 5 zł i 5 gr.

Dyrektor lubuskiego NFZ Helena Hatka zapewniła, że stawka za pacjenta w drugim kwartale miałaby być jeszcze wyższa, o ile pojawią się dodatkowe, obiecane przez ministra zdrowia pieniądze na Podstawową Opiekę Zdrowotną (POZ). Pytana, czy w oddziale pojawiły się pierwsze, podpisane przez lekarzy PZ umowy na świadczenie usług medycznych, odpowiedziała negatywnie. Wyraziła jednak nadzieję, że część z nich wysłała je pocztą.

Tymczasem Porozumienie Zielonogórskie dopiero w środę podejmie ostateczną decyzję o tym, czy proponowane przez oddziały Funduszu stawki za jednego pacjenta na pierwszy kwartał należy zaakceptować.

Rzeczniczka NFZ w Białymstoku, Grażyna Pawelec, powiedziała, że na razie Fundusz proponuje lekarzom stawkę wyższą o 5 groszy w porównaniu do wcześniej proponowanej. W ubiegłym roku stawka lekarska na Podlasiu wynosiła 5 złotych, w tym Fundusz proponował 5 złotych i 9 groszy za pacjenta na miesiąc, teraz miałoby to być 5 złotych i 14 groszy.

Pawelec dodała jednak, że jak tylko wpłyną dodatkowe pieniądze na podstawową opiekę zdrowotną, wówczas Fundusz podpisze z lekarzami aneksy do umów. Na takie propozycje nie godzą się lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego. Zapowiadają, że nie podpiszą umów dopóki z NFZ w Warszawie nie przyjdą konkretne ustalenia dla poszczególnych oddziałów NFZ jak będą podzielone - obiecane przez ministra zdrowia - dodatkowe pieniędze na podstawową opiekę zdrowotną.

W całej Polsce chodzi o kwotę 240 milionów złotych. Joanna Zabielska-Cieciuch mówi, że lekarze chcą konkretnie wiedzieć za jakie pieniądze będą pracować w całym roku i oblicza, że w tym roku na podstawową opiekę zdrowotną na Podlasiu powinno wpłynąć z obiecanych 240 milionów złotych około 6 milionów.

W niedzielę zostało zawarte porozumienie między lekarzami rodzinnymi zrzeszonymi w Porozumieniu Zielonogórskim a Narodowym Funduszem Zdrowia i resortem zdrowia. Minister zdrowia Zbigniew Religa obiecał lekarzom, że z NFZ zostanie przekazane dodatkowe 240 mln zł na POZ. Zawarte porozumienie nie precyzuje jednak wysokości stawek. Są one negocjowane na szczeblach wojewódzkich.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)