Lekarze nie oczekują od pacjentów łapówek. Badanie dla WP

Tomasz Grodzki jest oskarżany o przyjmowanie łapówek. Marszałek Senatu zaprzecza zarzutom i zapewnia, że do takiej sytuacji nigdy nie doszło. Wskazuje, że doniesienia są anonimowe i zapowiada, że jeżeli te osoby się ujawnią, to zostaną pozwane o zniesławienie. Centralne Biuro Antykorupcyjne bada sprawę korupcji w szczecińskim szpitalu, gdzie w przeszłości pracował polityk.

Postanowiliśmy sprawdzić czy pacjenci spotkali się z problemem łapówek w służbie zdrowia. Wnioski nie są jednoznaczne i trudno ocenić, na ile jest to powszechne zjawisko. Tym bardziej, że niektórzy po zakończeniu operacji w ramach wdzięczności obdarowują lekarza drobnym upominkiem.

Przeczytaj: Tomasz Grodzki brał łapówki? Prokuratura domaga się danych od szpitala

69 proc. Polaków nie zetknęło się z sytuacją, że lekarz oczekiwał od nich pieniędzy - wynika z badania dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna. Takich doświadczeń nie ma 67 proc. ankietowanych kobiet i 71 proc. mężczyzn. Jednocześnie 54 proc. badanych zna minimum jedną osobę, która według ich wiedzy wręczyła łapówkę medykowi. Z sytuacją spotkało się 59 proc. kobiet i 48 proc. mężczyzn.

Badanie przeprowadzono dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna. Próba ogólnopolska liczyła 1033 dorosłe osoby. Struktura próby została dobrana według reprezentacji dla populacja płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Badanie przeprowadzono metodą CAWI w dniach 3 - 7 stycznia 2020 roku.

Przeczytaj również: Tomasz Grodzki pod lupą CBA. Jest apel do świadków ze szpitala

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl