Lekarze i mieszkańcy Dusznik zablokowali ulicę
Prawie półtorej godziny trwała blokada drogi krajowej nr 8 w Dusznikach Zdroju. Na jezdni stanęli mieszkańcy uzdrowiska i pracownicy miejscowego szpitala, którzy protestowali w ten sposób przeciw likwidacji oddziałów pediatrycznego i wewnętrznego. W zamian w szpitalu miałoby zostać utworzone całodobowe ambulatorium chirurgiczne.
31.07.2006 | aktual.: 31.07.2006 17:57
Zdaniem protestujących, takie rozwiązanie nie zapewni mieszkańcom właściwej opieki medycznej. Twierdzą oni, że w razie poważnej choroby czy wypadku czas przyjazdu karetki będzie zbyt długi, a chorego trzeba będzie wieźć do oddalenego o pół godziny Kłodzka.
Protestujący opuścili drogę dopiero po perswazjach samorządowców, gdy policja oświadczyła, że siłą będzie usuwać osoby blokujące ruch. Policja uznała protest za nielegalny.
Na rozmowy z manifestantami przyjechali poseł PiS Waldemar Wiązowski oraz starosta kłodzki. W pertraktacjach uczestniczył też burmistrz miasta, Bolesław Krawczyk. Zapowiedzieli interwwncję w tej sprawie w NFZ.
Ostateczna decyzja Narodowego Funduszu zdrowia w tej sprawie ma zapaść 4 sierpnia. Mieszkańcy Dusznik groża, że jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione, ponownie zablokują drogę.
