Lekarz w szpitalu podał dzieciom złe leki?
O nieumyślne narażenie życia lub zdrowia dwójki dzieci, poprzez złe dobranie leków w czasie profilaktycznego leczenia przeciwgrzybiczego, oskarżyła lubelska prokuratura ordynatora kliniki chirurgii z tutejszego szpitala dziecięcego Jerzego O. Lekarz nie przyznaje się do winy.
- Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Lublinie - poinformowała rzeczniczka prokuratury okręgowej w Lublinie.
Według prokuratury Jerzy O. jest odpowiedzialny za to, że w obu przypadkach po operacji zastosowano nieprawidłową profilaktykę przeciwgrzybiczą i źle dobrano leki. Prokuratura oskarżyła ordynatora o nieumyślne narażenie na utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu małych pacjentów.
Jak dodała Syk-Jankowska, jedno z dzieci zmarło, ale według ustaleń prokuratury, podjęte przez oskarżonego lekarza leczenie nie miało z tym związku przyczynowo-skutkowego.
Jerzy O. nie przyznał się do winy. Złożył przed prokuratorem wyjaśnienia, w których m.in. kwestionuje zasadność pociągania go do odpowiedzialności karnej. Lekarzowi grozi kara do jednego roku pozbawienia wolności.