Lekarz skazany za przyjęcie łapówki
Sąd w Kępnie (Wielkopolskie) skazał na karę ośmiu miesięcy więzienia miejscowego chirurga za wzięcie łapówki od męża chorej kobiety. Sąd uwolnił go od zarzutu prokuratury, która domagała się wyroku skazującego za popełnienie błędu w sztuce lekarskiej i tym samym nieumyślne przyczynienie się do śmierci pacjentki.
18.10.2006 18:25
Sąd zawiesił warunkowo wykonanie kary na okres dwóch lat i zasądził od oskarżonego 2 tys. zł grzywny oraz zwrot kosztów postępowania sądowego- poinformowała pełnomocnik Sądu Okręgowego w Kaliszu ds. kontaktów z mediami Anna Miklas.
Dodała, że sąd uznał, iż oskarżony przed przewiezieniem chorej do kliniki we Wrocławiu wziął od jej męża 500 złotych łapówki.
Oskarżenie domagało się dla lekarza dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat oraz dwuletniego zakazu wykonywania zawodu. Chirurg nie przyznał się do winy. Jego adwokaci wnosili o uwolnienie klienta od wszystkich zarzutów.
Do śmierci 51 - letniej kobiety doszło prawie trzy lata temu, podczas usuwania jej pęcherzyka żółciowego. Doszło wtedy do poważnych powikłań, które - według prokuratury - były spowodowane brakiem odpowiednich badań przed zabiegiem.
Pacjentkę przewieziono do jednej z klinik we Wrocławiu, gdzie wkrótce zmarła. Biegli ocenili, że lekarz w Kępnie popełnił błąd w sztuce medycznej.
Wyrok nie jest prawomocny.