Lekarz dyżurował po pijanemu

Jak podała rzeczniczka inowrocławskiej policji Izabella Drobniecka, o podejrzanym zachowaniu lekarza poinformowali policję pacjenci szpitala.

Wysłany na miejsce patrol uznał, że mężczyzna jest prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Lekarza przewieziono do komisariatu, gdzie został poddany badaniu trzeźwości - wyjaśniła.

Po przebadaniu alkotestem okazało się, że 44-letni lekarz miał 1,36 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za sprawowanie opieki w stanie nietrzeźwym nad pacjentami i narażenie na szwank ich zdrowia i życia, grozi mu kara do pięciu lat więzienia.