Legniccy strażacy zneutralizowali rozlane 500 litrów paliwa
Przez kilka godzin legniccy strażacy neutralizowali w poniedziałek plamę z 500 litrów paliwa wylanego ze zbiornika tira. Do zdarzenia doszło przed drugą nad ranem w pobliżu autostrady A-4, przy samym zjeździe na tę drogę z Legnicy.
Ślimak wyprowadzający kierowców na autostradę był przez ten czas nieczynny. Auta musiały nadkładać drogi, kierując się na inne zjazdy na A-4 - poinformował oficer dyżurny komendy miejskiej policji w Legnicy.
Wypadek wydarzył się w nocy, gdy tir zatankował na pobliskiej stacji pełny zbiornik paliwa. Gdy wjeżdżał na autostradę, pęknięty kawałek asfaltu podrzucony prawdopodobnie przez koło wozu przeciął zbiornik i cały olej wylał się na drogę.
"Aby zneutralizować paliwo wykorzystaliśmy blisko tonę środka sorpcyjnego. Pracowały przy tym obsady trzech wozów strażackich, w tym ratownictwa chemicznego" - wyjaśnił oficer dyżurny komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy. Akcję zakończono przed godziną 5 rano, otwierając dla aut zjazd na autostradę.