Ledwo się urodziła, a już zarobiła...
Zuzanna Olga Witaszczyk z Radomska jest
pierwszym dzieckiem w województwie łódzkim, urodzonym w Nowym Roku
- pisze "Dziennik Łódzki".
Zuzia, córka Urszuli i Tomasza, która waży 2,5 kg i mierzy 50 cm, przyszła na świat 10 minut po północy. Jednak to nie ona, lecz Maja Durys, która urodziła się pięć minut później w Łódzkim Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki, "zarobiła" za swoje narodziny... 500 zł.
Nagrodę ufundował burmistrz Łęczycy Krzysztof Lipiński, który obiecał, że za każdego urodzonego w 2004 r. mieszkańca miasta wypłaci z budżetu samorządu taką właśnie kwotę. Burmistrz nie spodziewał się jednak, że stanie się to już w sylwestrową noc. A rodzice Mai mieszkają w Łęczycy.
"W sylwestra dowiedziałem się, że żadna łęczycanka nie będzie rodzić, a tu taka nowina" - mówi Krzysztof Lipiński. "Osobiście wręczę pieniądze szczęśliwym rodzicom".
Maja waży 2,8 kg i mierzy 52 cm. W 10-stopniowej skali Apgar, określającej stan zdrowia noworodków, uzyskała 10 punktów. Jest drugim dzieckiem Aleksandry i Roberta Durysów. Pani Aleksandra trafiła do szpitala 31 grudnia, ale lekarze powiedzieli jej, że urodzi dopiero w piątek.