PolskaLeczenie żywieniowe może uratować życie?

Leczenie żywieniowe może uratować życie?

Leczenie żywieniowe, czyli podawanie pacjentom, którzy nie są w stanie sami prawidłowo się odżywiać specjalnych mieszanin odżywczych, może nie tylko pomagać w powrocie do zdrowia, ale nawet ratować życie - uważają lekarze specjaliści.

Leczenie żywieniowe może uratować życie?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

17.11.2007 | aktual.: 18.11.2007 02:09

Ponad 250 osób, w tym lekarze różnych specjalności, pielęgniarki, farmaceuci i dietetycy, dyskutowali na sympozjum we Wrocławiu o leczeniu żywieniowym w praktyce klinicznej.

Jak powiedziała dr Anna Zmarzły z Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego i Dojelitowego, leczenie żywieniowe związane jest z problemem niedożywienia, o którym w medycynie mówi się od lat. 30% pacjentów przyjmowanych do szpitala jest niedożywionych. W trakcie pobytu w szpitalu u 70% stan odżywienia pogarsza się w skutek choroby, dlatego leczenie żywieniowe jest tak istotne - wyjaśniła.

Metoda ta dotyczy m.in. dużej grupy chorych, którzy nie są w stanie naturalną drogą przyjmować pokarmów, np. dlatego, że cierpią na ciężkie choroby przewodu pokarmowego, nie wchłaniają składników odżywczych, czy są w zbyt ciężkim stanie, żeby jeść. Leczenie żywieniowe zajmuje się podawaniem takim pacjentom specjalnego pożywienia, np. przez zgłębnik lub dożylnie. U takich pacjentów odżywianie daje szansę na poprawę zdrowia i szanse na przeżycie. Tacy pacjenci bez leczenia żywieniowego, zginą - powiedziała dr Zmarzły.

Jej zdaniem, wiedza na ten temat jest wciąż zbyt mała. My mówimy tu nie tylko o leczeniu szpitalnym, ale też o domowym leczeniu żywieniowym. Pacjent, który nie jest w stanie prawidłowo się odżywiać, może w domu być żywiony przez tzw. zgłębnik dietami przemysłowymi lub dożylnie mieszaninami odżywczymi. Takie procedury ambulatoryjne są refundowane przez NFZ, ale ciągle zbyt mało jest lekarzy, którzy leczą żywieniowo. Powinna to być integralna cześć terapii - dodała.

Problem niedożywienia dotyczy szczególnie starszych ludzi, którzy chudną, bo są po udarze, bo nie ma kto ich nakarmić, bo jedzą zbyt mało, bo mają źle dopasowaną protezę zębową, nie są w stanie przygotować sobie posiłków, często mają depresję wieku starczego. Każdy niedożywiony to osobny problem. Lekarze specjaliści powinni niedożywienie leczyć, ale diagnozować powinni je wszyscy. Ważna w pokonaniu problemu jest edukacja społeczeństwa, która powinna zwracać uwagę na osoby w naszym otoczeniu, aby zauważyć spadek ich masy ciała - wyjaśniła dr Zmarzły.

W leczeniu żywieniowym wykorzystywane są leki wysokospecjalistyczne, które podawane są według ściśle wyliczonych dawek. Ale są też bardzo popularne odzywki jak "nutridrinki", które można kupić w aptece. To też jest żywienie kliniczne, ale w formie doustnej suplementacji pokarmowej, czyli to, co każdy może zrobić w domu - dodała dr Zmarzły.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)