Trwa ładowanie...
ddn0jur
22-09-2006 13:25

Łęcki: Lepper zyska, PiS nie straci

Andrzej Lepper zyska na obecnym kryzysie rządowym, Prawo i Sprawiedliwość na nim nie straci - ocenia socjolog z Uniwersytetu Śląskiego dr Krzysztof Łęcki. Uważa on, że nie dojdzie do przedterminowych wyborów, bo "wielu posłów bardzo sobie ceni swoje diety i nisko ocenia swoje szanse w następnym teście wyborczym".

ddn0jur
ddn0jur

Jego zdaniem Andrzej Lepper, mimo że musi opuścić rząd, w ciągu ostatniego roku sporo zyskał. Rok temu był kimś, kto przez parę dni był wicemarszałkiem Sejmu, teraz jest premierem Lepperem. Jest człowiekiem, który oficjalnie wychodzi z koalicji, bo nie daje się zaspokoić jego potrzeba służenia ludziom, czyli podwyżki dla prawie wszystkich. Koalicję zerwał naprawdę nie Kaczyński, wyrzucając Leppera, tylko Lepper, przekraczając cienką, czerwoną linię - powiedział dr Łęcki.

Socjolog uważa, że nawet jeśli posłowie Samoobrony będą opuszczać jej szeregi, to grupa jej wyborców może rosnąć. Samoobrona - i jako grupa wyborców, i jako typ mentalności - ma w Polsce swój twardy elektorat - ludzi, którzy chcą, żeby im coś dać. Poza tym już nikt nie może powiedzieć, że z Lepperem i Samoobroną w koalicję się nie wchodzi - mówił.

Jego zdaniem, partia ta będzie pełnić na polskiej scenie politycznej rolę języczka u wagi - pozostanie ugrupowaniem, od którego wiele zależy - nie dlatego, że dostało największe poparcie, ale dlatego, że bez niego nie da się rządzić.

Łęcki podkreślił, że PiS ma również twardy elektorat, który trudno zniechęcić nawet nagonką medialną, która - jego zdaniem - niewątpliwie na partię braci Kaczyńskich była prowadzona. Partia ta zyskuje - w jego opinii - dzięki postaci silnego premiera, bo w polskiej polityce jest na takiego premiera zapotrzebowanie. Dodał, że obecny kryzys nie jest czymś, co zniechęci ludzi, żeby głosowali na PiS.

ddn0jur

Socjolog jest też przekonany, że PiS zdobyłoby w ewentualnych wyborach wyższe poparcie, niż w obecnych sondażach. Ludzie głosują na PiS, bo nie przekonują ich mądre miny profesorów prawa z Trybunału Konstytucyjnego, ale np. to, że minister Ziobro doprowadził do zwolnienia z aresztu ludzi, którzy zatłukli jakiegoś bandziora. To nie są rzeczy, o których ludzie lubią mówić, ale zostając sami w kabinie podczas wyborów pomyślą - prawo prawem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie - powiedział.

ddn0jur
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddn0jur
Więcej tematów