Lech Wałęsa: Polska powinna wydzierżawić rakiety atomowe
Polska nie powinna się zbroić. Powinna wypożyczyć, wydzierżawić rakiety, z atomowymi włącznie, ustawić i powiedzieć: „spróbuj, facet, no, spróbuj”. Jeśli Polska tego nie zrobi, możemy być następni – mówił Lech Wałęsa w Radiu ZET.
03.09.2014 | aktual.: 03.09.2014 08:47
Były prezydent w rozmowie z Moniką Olejnik ocenił, że Rosja skutecznie straszy Europę wojną atomową, ale „nie może być szantażystą”. – Polska musi powiedzieć, że nie pozwolimy, żeby rosyjski but stanął na polskiej ziemi, że my naprawdę będziemy walczyć, a Lech Wałęsa będzie pierwszy, mimo że ma Pokojowego Nobla – mówił Wałęsa. Zastrzegł jednak, że jest pokojowo nastawiony i chce dobrych stosunków między Polską a Rosją.
Wałęsa dodał, że spodziewał się, że Ukraina pozostanie w rosyjskiej strefie wpływów, choć „myślał, że Putin będzie mądrzejszy”. – Myślałem, że wie, że ma duże mniejszości na terenach naszego byłego układu, że zorganizuje to w coś podobnego do partii politycznej, i w sposób demokratyczny przegłosuje przyłączenie do Rosji. W ten sposób wszystkie kraje mógł zdobyć. Nie spodziewałem się, że spróbuje to zrobić czołgami – mówił były prezydent.
„Ukraina zwycięży, ale będzie płacić”
Monika Olejnik zapytała, czy kraje NATO powinny wspierać Ukrainę wojskowo. Wałęsa ocenił, że na takie rozwiązanie jest już za późno. – Teraz się tam rozstawiać, to jest wprost wojna. Ukraina i tak zwycięży, ale płaci za to i będzie płacić dużą cenę – stwierdził były prezydent.
Źródło: Radio ZET