Jedno zdanie Wałęsy. Twarde stanowisko ws. prezydenta elekta
Lech Wałęsa zdecydowanie odmówił udziału w zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego. W mediach pokazał swoje zaproszenie na uroczystość, którą określił "gorszącym widowiskiem". Nowy prezydent złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym 6 sierpnia.
Co musisz wiedzieć?
- Lech Wałęsa odmówił udziału w zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego, które odbędzie się 6 sierpnia.
- Były prezydent wyraził swoje zdanie w poście na Facebooku, dołączając zdjęcie zaproszenia na Zgromadzenie Narodowe.
- Pierwszy raz były prezydent poinformował o swojej nieobecności na zaprzysiężeniu w rozmowie z Wirtualną Polską.
Lech Wałęsa nie weźmie udziału w uroczystości
Lech Wałęsa, były prezydent Polski, nie weźmie udziału w uroczystym zaprzysiężeniu swojego następcy przed Zgromadzeniem Narodowym. Wałęsa już informował o tym na łamach WP, ale teraz postanowił pokazać w mediach społecznościowych swoje zaproszenie na to wydarzenie. Przy okazji powiedział, co myśli na temat początku urzędowania prezydenta elekta.
Wałęsa napisał tylko jedno krótkie zdanie: "Odmawiam udziału w tym gorszącym dla mnie widowisku."
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pobór powinien wrócić? "Jest dużo bardziej potrzebny"
Wałęsa nie był na zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy
Decyzja Wałęsy o nieuczestniczeniu w zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego to wyraz sprzeciwu wobec osoby nowego prezydenta. Wałęsa już wcześniej wypowiadał się w rozmowie z Wirtualną Polską na temat wyborów z maja i kwietnia 2025 roku.
- To jest upokorzenie Polski, to jest zniewaga dla Polski. Tak będę mówił, jeśli go zatwierdzą na prezydenta - mówił Lech Wałęsa. Na zaprzysiężenia prezydentów przed Zgromadzeniem Narodowym są zapraszane byłe głowy państwa. Pięć lat temu Lech Wałęsa nie pojawił się na zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy, jak się okazuje, podobnie będzie i tym razem.
Przeczytaj również: Śmierć w więzieniu. "Na głowie stwierdzono dwie rany"
Źródło: PolsatNews