Lech Wałęsa: nie wolno dawać małpie brzytwy; polityka Tadeusza Rydzyka jest skandalem
- Nie zmieniam swojego zdania, że nie wolno dawać małpie brzytwy - stwierdził Lech Wałęsa, kiedy Monika Olejnik w Radiu ZET zapytała, czy jego zdaniem Telewizja Trwam powinna dostać miejsce na multipleksie telewizji cyfrowej. - Polityka Rydzyka jest skandalem, jest przeciwko wierze, wierzącym, przeciwko Kościołowi - dodał były prezydent. W rozmowie zapowiedział, że "Polska upomni się o tych, którzy próbowali zniszczyć Polskę". Zdaniem Wałęsy, "wszystkie nieszczęścia w Polsce wzięły się od Kwaśniewskiego".
Monika Olejnik przytoczyła fragment artykułu z dzisiejszego „Tygodnika Powszechnego”, w którym o. Ludwik Wiśniewski pisze, że „marsze w obronie Telewizji Trwam są nazywane przez biskupów lekcjami patriotyzmu, lekcjami miłości ojczyzny. W istocie są lekcjami uczącymi, jak zniszczyć ojczyznę i Kościół”. – Dokładnie tak. Dlatego ja się pytam, kto za tym stoi, kto podpuszcza Polaków? – skomentował słowa o. Wiśniewskiego Wałęsa.
Olejnik zwróciła uwagę, że obok o. Rydzyka stoi i popiera go Jarosław Kaczyński. - Dlatego prędzej czy później Polska się upomni o tych, którzy próbowali niszczyć Polskę - uciął Lech Wałęsa.
Były prezydent odniósł się również m.in. do Aleksandra Kwaśniewskiego, który kilka dni temu po spotkaniu z Januszem Palikotem i Markiem Siwcem ogłosił gotowość do współpracy przy tworzeniu wspólnej listy w wyborach do Europarlamentu pod roboczym hasłem "Europa Plus". Wałęsa skrytykował Kwaśniewskiego za okres jego prezydentury. - Wszystkie nieszczęścia w Polsce wzięły się od Kwaśniewskiego. Z tego, że naród dał policzek Wałęsie Kwaśniewskim. Mój program został popsuty i zniszczony. Sprawcą wszystkich nieszczęść jest Kwaśniewski - powiedział były prezydent. - Ale wybaczyliśmy sobie, więc nie chcę na ten temat rozmawiać - dodał.
Wystarczyło jednak, że Monika Olejnik przypomniała, że w czasie prezydentury Kwaśniewskiego Polska weszła do NATO i Unii Europejskiej, aby Wałęsa wrócił do krytyki swojego następcy. - Ale na jakich warunkach? Gdyby ktoś mi takie warunki dał jak Kwaśniewskiemu, to by nie mógł przy stole wysiedzieć. Kwaśniewski wziął ochłapy, na najniższym poziomie nas wprowadził, bo nie miał wyboru! - mówił "Gość Radia ZET"
Wałęsa nie chciał ocenić, czy Europa Plus ma szanse na dobry wynik w wyborach do europarlamentu. - Ja nie mam nic [przeciwko - przyp.red.]. To przeszło, minęło, ja tylko jestem za prawdą. Dziwię się rodakom, że nie widzą. Ładnie grał, ładnie się ubierał, ładnie mówił, ale nic nie zrobił! - mówił wzburzony Wałęsa.