Lech Wałęsa krytykuje UE i Rosję
Lech Wałęsa skrytykował w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika "Izwiestija" postawę zarówno Unii Europejskiej, jak i Rosji wobec Ukrainy.
29.11.2004 | aktual.: 29.11.2004 13:22
Polska nie raz mówiła, że Ukraina potrzebuje szczególnej uwagi ze strony Europy. (...) Europa zareagowała na to zbyt powierzchownie. Stąd też biorą się ukraińskie problemy - powiedział Wałęsa.
Wałęsa skrytykował także postawę Rosji, która otwarcie popiera Janukowycza, pomagała mu w kampanii wyborczej, a także - jako pierwsza - pogratulowała mu zwycięstwa w wyborach.
Myślę, że prezydent (Władimir) Putin popatrzył na Ukrainę z Moskwy przez połamaną lunetę i dlatego nie zdołał ocenić, co się tutaj dzieje, ilu tutaj ludzi na ulicach. Jeśli by zobaczył to, co ja, to by zrozumiał: tutaj ludzie walczą o demokrację i o prawo - powiedział Wałęsa.
Wałęsa przebywał w Kijowie w ostatni czwartek. Spotkał się z obu kandydatami do prezydentury - premierem Wiktorem Janukowyczem i liderem opozycji Wiktorem Juszczenką. Odwiedził także Plac Niepodległości, gdzie ponad 200 tys. osób demonstruje poparcie dla Juszczenki oskarżając władze o sfałszowanie na rzecz Janukowycza wyborów prezydenckich 21 listopada.