Lech Kaczyński wręczył odznaczenia państwowe

Zwracając się do zgromadzonych przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego, prezydent powiedział, że przyjechał do Łodzi na dzień przed rocznicą odzyskania niepodległości, bo miasto to jest świadectwem wielobarwności I RP i historii naszego kraju.

Lech Kaczyński podkreślił, że Łódź była przed wojną miastem trzech kultur. - Było tu bardzo wielu Polaków, było bardzo wielu Żydów, a było też wielu Niemców. Było to więc miasto dla Polski szczególne - dodał.

Prezydent podkreślił, że odwiedził także inne miasta z hasłem "jedna Polska". - Wszyscy my, tutaj na tym placu, mamy miejsce swego pochodzenia, mamy miejsce, które dzisiaj modnie jest nazywać "małą ojczyzną" - powiedział. Jak dodał, każdy ma do tego prawo, ale "mała ojczyzna" nigdy na pół sekundy nie może przesłonić tej dużej, tej wielkiej Rzeczpospolitej Polskiej.

- Przed dziewięćdziesięciu laty odzyskaliśmy niepodległość - podkreślił prezydent. - Wykonaliśmy olbrzymią pracę stworzenia państwa, scalenia trzech zaborów, a zostało to zrealizowane ponieważ naród polski potrafił wyłonić swoje elity nawet w najtrudniejszych warunkach braku niepodległości. Te elity, razem z szerokimi warstwami społeczeństwa, stworzyły duże europejskie państwo - mówił Lech Kaczyński.

Prezydent podkreślił zasługi J. Piłsudskiego dla odzyskania niepodległości. Jak mówił, "wierzył w to, że Polska odzyska niepodległość, że trzeba walczyć, że nie wolno rezygnować i cel swój zdołał osiągnąć, mimo że droga do tego celu nie była wcale prosta".