PolskaLech Kaczyński ma swojego "Wachowskiego"

Lech Kaczyński ma swojego "Wachowskiego"


Lech Wałęsa miał Mieczysława Wachowskiego - kierowcę, który zdobył potężne wpływy. Swojego "Wachowskiego" ma też Lech Kaczyński. Nazywa się Krzysztof Olszowiec - pisze "Newsweek".

Lech Kaczyński ma swojego "Wachowskiego"
Źródło zdjęć: © PAP

30.07.2007 | aktual.: 30.07.2007 10:14

Choć w gabinecie prezydenta rządziła Elżbieta Jakubiak - obecnie minister sportu - po godzinach pracy prezydenta "przejmował" i "przejmuje" Olszowiec. "Taka pozycja daje potężną władzę" - przyznają nieoficjalnie współpracownicy Lecha Kaczyńskiego.

To tajemnicza postać. Niewiele o nim można dowiedzieć się oficjalnie. On sam nie chce się spotkać z dziennikarzami "Newsweeka". Wiadomo, że ma czterdzieści kilka lat.

Olszowiec swoją karierę przy boku Lecha Kaczyńskiego zaczynał jako jego kierowca. Gdy w 1992 r. obecny prezydent został szefem NIK i otrzymał ochronę, pierwszego dnia urzędowania pod biuro podjechał samochód BOR-u. Za kierownicą siedział sierżant Olszowiec. "To mój zaufany człowiek, proszę go traktować, jakby był w randzie ministra" - miał go ponoć przedstawić prezydent jednemu ze współpracowników - pisze "Newsweek".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)