PolskaLech Kaczyński dla WP

Lech Kaczyński dla WP

Po pierwsze, PIS też chce obniżać podatki, natomiast nasza dyskusja z PO dotyczy tego, że wprowadzenie podatku 3x15 spowoduje w
praktyce, ze względu na likwidacje ulg i kwot wolnych od podatku, że osoby mniej zamożne zapłacą razem w ciągu roku 8 mld złotych więcej niż dotąd - powiedział Lech Kaczyński na czacie WP.

Moderator: Zaczynamy rozmowę z kandydatem Urząd Prezydenta RP Lechem Kaczyńskim.

~mariusz_1: Panie Prezydencie; coraz więcej Polaków, włącznie ze mną, myśli lub emigruje za granicę za chlebem, w dużej mierze są to fachowcy z różnych dziedzinach, czy ma pan jakiś pomysł aby zatrzymać nas w kraju, gdyż za chwilę nie będzie pan miał kogo reprezentować jako prezydent. Wszyscy wyjadą!
L_Kaczynski: Oczywiście, po pierwsze to przesada. W tej chwili w Polsce emigracja nie jest tak duża, to o czym pan mówi, to jest sprawa związana z walką z bezrobociem, która jest zdecydowanym priorytetem naszej partii, to jest zresztą charakterystyczna różnica między nami a naszymi przyjaciółmi z PO.
My jesteśmy przede wszystkim nastawieni na rozwój, przy użyciu wszelkich, w tym także niedogmatycznych metod. Ja jestem osobiście najgłębiej przekonany, że nasza polityka to jest już program gospodarczy aktywnego wspierania inwestycji, da rezultaty, a inwestycje to miejsca pracy. To po pierwsze.
Po drugie, my oczywiście chcemy utrzymać jak największą ilość pracowników wysokowykwalifikowanych w kraju, ale z drugiej strony jeżeli to jest wyjazd w ramach Wspólnoty Europejskiej, i to jest na pewien czas i jest to wyjazd młodego człowieka, to nic złego w tym nie ma. Oby on tylko do Polski wrócił z jeszcze wyższymi kwalifikacjami.
Po pierwsze, aktywna polityka inwestycyjna nie unikająca nawet ulg podatkowych przy inwestycjach, z drugiej strony obniżenie podatków, bo my też proponujemy obniżenie, chociaż nie podatek liniowy. Z trzeciej strony, w końcu uproszczenie pewnych procedur w gospodarce, i tu mogę zapewnić, że o jej uciążliwości ja jako prezydent Warszawy wiem bardzo dużo. Można powiedzieć, moje osobiste doświadczenie nakazuje mi proponować liczne uproszczenia.

~Piotr_2: Dzień dobry, mam następujące pytanie, jeśli wygra pan wybory, (a sądzę że jest to bardzo prawdopodobne) jak będzie kształtowana polityka zagraniczna, czy nastąpią jakieś zmiany co do polityki jaka jest obecnie, czy określa pan jakieś priorytety?
L_Kaczynski: Co do zupełnie generaliów, to oczywiście zmian nie będzie, bo oczywiście Polska pozostanie i we Wspólnocie Europejskiej i w NATO, Polska dalej będzie chciała być w strategicznym sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, natomiast będą pewne zmiany jeżeli chodzi o formę aktywności. My chcemy bardzo mocno bronić swoich interesów, zarówno w ramach Wspólnoty (jesteśmy przeciwnikami Konstytucji Europejskiej).
My jesteśmy tutaj bliżsi wizji brytyjskiej, niż francusko-niemieckiej wizji UE, to po pierwsze. Z jednym jednak wyjątkiem, wspólna polityka rolna przez najbliższe lata będzie jeszcze odpowiadała interesom Polski.
Natomiast jeżeli chodzi o Stany Zjednoczone, to jest sprawą oczywistą, że Polsce musi zależeć na sojuszu. W końcu na pewno priorytetem naszej polityki zagranicznej będą sprawy państw położonych na wschód od naszego kraju.
Bardzo nam zależy na dobrych stosunkach z Ukrainą, w przyszłości także mam nadzieję z Białorusią, także Gruzją czy Mołdawią, bo powinniśmy uparcie dążyć do otwarcia tym krajom drogi do UE.

~KELWIN_26: Czy aferzyści odpowiedzą za swoje czyny jeśli pan dojdzie do władzy? I czy wreszcie politycy zaczną zajmować się krajem, a nie załatwiać tylko własne interesy?
L_Kaczynski: Ja po pierwsze się nie zgadzam, że politycy załatwiają tylko swoje interesy, jest taka grupa polityków, ale to nie są wszyscy. W ogóle samo określenie politycy dotyczy ludzi bardzo różnych, o różnych motywacjach i interesach. Ja myślę, że należę do tej grupy polityków, którym wiodłoby się materialnie znacznie lepiej, gdyby zamiast polityką zajmował się swoim zawodem. Już nie mówiąc, o ile miałbym spokojniejsze życie. Ale po pierwsze, oczywiście będziemy dążyli do tego, aby wszystkie sprawy o charakterze aferowym zostały wyjaśnione, stad proponowana przez nas Komisja Prawa i Sprawiedliwości. I wszędzie tam, gdzie istnieją podstawy do odpowiedzialności karnej, żeby ta odpowiedzialność została wyegzekwowana.
To po pierwsze. Po drugie, chcemy utworzyć odrębny Urząd Antykorupcyjny, którego jedynym zadaniem będzie ściganie afer.

~piotrek-wozniak1: Jak pan myśli, dlaczego Włodek Cimoszewicz nie chce podjąć z panem publicznej debaty??

~Grey030: Czy nie uważa pan, że Włodzimierz Cimoszewicz unika bezpośrednich debat z konkurentami ponieważ jest "człowiekiem słabym"? Czy będzie pan nalegał na debatę z p. Cimoszewiczem?
L_Kaczynski: Nie wiem, to jest pytanie do pana Włodzimierza Cimoszewicza. Ale myślę, że z góry się chce ustawić w pozycji najsilniejszego z kandydatów, który z innymi nawet nie musi rozmawiać.

~brzozkalu: Jak ocenia pan okres 10 lat prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego?
L_Kaczynski: Tu jest ocena, która generalnie jest krytyczna, ale są też elementy, które należy lepiej oceniać. Takie elementy lepsze są dwa, po pierwsze Aleksander Kwaśniewski odegrał bardzo pozytywną rolę na Ukrainie i generalnie w polityce zagranicznej częściej zachowywał się prawidłowo niż nieprawidłowo, choć popełnił błędy przede wszystkim w stosunku do Rosji.
Po drugie, a w szczególności porównując go z jego poprzednikiem, nie wykazywał agresywności. Natomiast krytyczna ocena łączy się z dwoma sprawami, przede wszystkim prezydent stworzył potężny nieformalny układ w życiu gospodarczym, co nie jest jego zadaniem, poza tym przyczyniło się to do oligarchizacji naszego kraju i stanowiło niejako wzór nieprawidłowych powiązań władzy i biznesu. Po trzecie, Aleksander Kwaśniewski unikając jawnych konfliktów za wszelką cenę w ogóle nie wykorzystywał części swoich możliwości jako prezydent. I w końcu Aleksander Kwaśniewski sprzecznie ze swoimi deklaracjami był jednoznacznie prezydentem lewicy, co widać przede wszystkim w prawie wszystkich jego decyzjach personalnych.
A w tym przypadku prezydent ma te decyzje liczne.

~16PawelTorun1: Jak pan reaguje na stwierdzenia: "Zbliżają się rządy Kaczyńskich?"

~Przemek: Witam. Panie Prezydencie dlaczego wszyscy starszą wizją Kaczyzmu. Proszę o pańską wizję Urzędu Prezydenta RP. W 3 punktach.
L_Kaczynski: Po pierwsze, prezydent demokratyczny, aktywny, dbający o poprawę jakości naszego państwa.
Natomiast te całe straszenie Kaczyńskimi jest, jak sądzę, związane z tym, że różnego rodzaju patologiczne układy w Polsce, które mają potężne wpływy, wiedzą, że sukces Kaczyńskich to rzeczywisty układ wpływów, a być może i odpowiedzialność (oczywiście tam, gdzie istnieją powody do takiej odpowiedzialności).
I zdają sobie sprawę, że pod tym względem w szczególności Jarosław Kaczyński jest politykiem konsekwentnym od 15 lat, czyli od chwili gdy w pierwszych miesiącach 1990 roku rzucił hasło przyspieszenia zmian politycznych w kraju, gdzie istniał już rząd Tadeusza Mazowieckiego, ale aparat państwowy ciągle był jeszcze w rękach ludzi PRL-u.
Ja myślę, że ta konsekwencja budzi obawy. I druga sprawa, różne wpływowe grupy interesów w ogóle boją się konsolidacji sił państwa, ponieważ ich wątpliwe z punktu widzenia legalności przedsięwzięcia z takim państwem się musza zderzyć i przegrać. A jeden z podstawowych elementów naszego programu, to właśnie jest uzdrowienie naszego państwa.

~ARTUR_2: PiS podobnie jak i PO prawdopodobnie nie będzie w stanie objąć władzy w parlamencie samodzielnie. Jednak śledząc obecne poczynania obu partii wizerunek przyszłej koalicji jest raczej mało ciekawy. Moje pytanie jest następujące, czy jest możliwe osiągnięcie kompromisu?
L_Kaczynski: Jest na pewno możliwe, a poza tym ja nie bardzo rozumiem niemal dlaczego, jakie są tu pretensje do PiS-u, my staramy się unikać jakichkolwiek konfliktów. A to, że nasze programy są odmienne, bo gdyby nie były odmienne, to my byśmy byli w jednej partii.
Jakoś byśmy się zmieścili i po prostu nie byłoby problemu - jak sądzę. Natomiast ja myślę, że PO, która prowadziła w sondażach przez dłuższy czas, ma kłopoty z przyzwyczajeniem się, że rożnie może być. Mogą wygrać, ale mogą i przegrać. I my nie popadamy tutaj w żadne samozadowolenie, chociaż bardzo byśmy wygrać chcieli.

~Tjololo_1: Czy jest pan za zmianami w Konstytucji: likwidacją Senatu, zmniejszeniem liczby posłów, likwidacją KRRiTV itp.?
L_Kaczynski: Jestem za nową Konstytucją. W ramach kompromisu z PO, jesteśmy skłonni zgodzić się na zmniejszenie liczby posłów, chociaż nie ma to praktycznego znaczenia. Natomiast jestem za likwidacją KRRiTV, nasza Konstytucja to przewiduje.

~mieczbud: Czy przy obsadzaniu urzędów państwowych, samorządowych i stanowisk w Spółkach Skarbu Państwa nie należałoby sięgnąć do konkursów i pomocy psychologów?
L_Kaczynski: Konkursy są dobrą metodą w pewnym zakresie i pod warunkiem, że nie są fikcyjne, bo sam widziałem wiele takich konkursów. Ale oczywiście przekonanie, że wszystko załatwia konkurs nie jest rozsądne, ponieważ osoba kierująca daną instytucją i ponosząca za nią pełną odpowiedzialność musi mieć w pewnym zakresie swobodę doboru współpracowników.
I w spółkach np. komercyjnych nikt tego absolutnie nie kwestionuje. Bo to jest oczywiste.

~SNAJPER_JR.: Opozycja obarcza Włodzimierza Cimoszewicza winą za górnicze zamieszki podczas wtorkowej demonstracji pod Sejmem. Cimoszewicz doprowadził do nich swoją postawą, blokując prace nad ustawą emerytalną, a następnie pod naciskiem manifestantów. Co pan myśli o wczorajszym proteście górników? Czy słusznie wyszli na ulice?
L_Kaczynski: Rzeczywiście, ja nie wiem, czy to jest jakaś taktyczna zagrywka, która miałaby z pana Marszałka uczynić "dobroczyńcę" dla górników, czy idzie tutaj o jakieś inne plany. Ale twarde blokowanie, a następnie ustąpienia pod naciskiem "kilofów" jest najgorszą z możliwych metod. Ja mogę rozumieć roszczenia górników, zdaje sobie sprawę z tego, że praca pod ziemią jest niezwykle ciężka i że trudno tam przyjmować normalne reguły emerytur w wieku lat 65. Myśmy się zgodzili na tą demonstrację, ale nie może być zgody na działania grupy chuliganów, która pod wpływem alkoholu urządziła w Warszawie olbrzymią rozróbę.

~Romas: Gdy zostanie pan prezydentem, czy zrobi pan "coś" z emeryturami byłych ubeków i esbeków, oraz panoszącą się w naszym kraju złodziejską kliką "trzymającą władzę"?
L_Kaczynski: Jeżeli chodzi o tą pierwsza sprawę to jest jasne, jeżeli chodzi o drugą sprawę, to też jest jasne, tam gdzie te przywileje pozostały muszą zostać zlikwidowane.

valain_16: Panie Prezydencie; pańska polityka ekonomiczna ma często charakter prospołeczny a nie progospodarczy, czy nie uważa pan, że Polsce zamiast rozbudowanych zapomóg i wysokich podatków potrzebne są warunki do rozwoju gospodarczego np. podatek liniowy ??
L_Kaczynski: Po pierwsze, PIS też chce obniżać podatki, natomiast nasza dyskusja z PO dotyczy tego, że wprowadzenie podatku 3x15 spowoduje w praktyce, ze względu na likwidacje ulg i kwot wolnych od podatku, że osoby mniej zamożne zapłacą razem w ciągu roku 8 mld złotych mniej niż dotąd.
Natomiast ci, którzy są najzamożniejsi zapłacą dużo mniej. Mniej zamożna część społeczeństwa zostanie też bardzo mocno obciążona wzrostem cen żywności i lekarstw związanym z podwyższeniem VAT z 7 do 15%. Inaczej mówiąc, jest to bardzo znaczne zwiększenie obciążeń słabszej i średniej grupy społeczeństwa, bardzo znaczne odciążenie ludzi zamożnych .
Czy te pieniądze, które owi ludzie zamożni zatrzymają zostaną rzeczywiście przeznaczone na inwestycje, to jest jedynie hipoteza o bardzo słabych podstawach faktycznych. Wielu ekonomistów, a podzielam ich zdanie, że zostanie ona przeznaczona przede wszystkim na dodatkową konsumpcję i to w znacznym stopniu realizowaną "importowo".
Inaczej mówiąc, efekt dla ludzi zamożnych będzie znakomity, dla gospodarki minimalny, natomiast dla ludzi średnio i mało zamożnych fatalny.

luka995: Dlaczego w pańskiej kampanii nie mówi się, jak pan lubi i opiekuje się zwierzętami? To zawsze budzi sympatie w ludziach i warto to podkreślać. Dzieci i zwierzęta! Wnuczkę i kota pan przecież ma! Niech pan to pokaże, to zyska pan kobiety i ekologów. Pozdrawiam
L_Kaczynski: Ja mam istotnie wnuczkę, ale to jest inna sprawa zupełnie, mam dwa koty i dwa psy. W Warszawie zrobiliśmy bardzo dużo dla zwierząt bezdomnych, i mówimy o tym, tylko że to dużo zależy od mediów - na ile to przekazują.
I rzeczywiscie to prawda, ze bardzo lubię zwierzęta.

Moderator: Dziękujmy za udział w czacie.
L_Kaczynski: Dziękuję serdecznie.

Moderowała: Małgorzata Skrobecka

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)