"Le Monde": Polski Kościół katolicki spadł z bardzo wysoka
Polski Kościół katolicki spadł z bardzo wysoka - pisze w poniedziałek w komentarzu redakcyjnym francuski dziennik "Le Monde", nazywając rezygnację arcybiskupa Stanisława Wielgusa "nieszczęsną aferą".
Przewraca ona kartę historii Kościoła, który w okresie oporu przeciwko komunizmowi uważany był za instytucję prawą, wzorcową i nie do ruszenia - ocenia "Le Monde".
Według gazety śmierć Jana Pawła II sprawiła, że Polska, nie tylko w dosłownym sensie, została osierocona. "Na jaw wyszła prawda, że jej hierarchowie - sądząc, że są chronieni przez papieża o nadzwyczajnym autorytecie - przez długi czas ukrywali, że księża współpracowali z reżimem komunistycznym w kraju, gdzie Kościół stał na czele walki o wolność" - pisze dziennik.
"Le Monde" dodaje, że nie powinno się "oceniać w powierzchowny sposób kraju, który po ponad piętnastu latach demokracji stara się w końcu uwolnić od swoich demonów z przeszłości".
Francuska popołudniówka przypomina prymasa Stefana Wyszyńskiego, który za opór wobec władz zapłacił więzieniem, i księdza Jerzego Popiełuszkę, zamordowanego przez służbę bezpieczeństwa w 1984 roku.