Lawina w USA zabiła co najmniej trzy osoby
Co najmniej trzy osoby zginęły z powodu lawiny w Górach Kaskadowych na północnym zachodzie Stanów Zjednoczonych. Ofiarami byli narciarze, którzy oddalili się od wyznaczonych i chronionych przed lawinami tras narciarskich.
Lawina zeszła w pobliżu przełęczy Stevens Pass, położonej w odległości około 120 kilometrów na południowy wschód od miasta Seatle w stanie Waszyngton. Pod śniegiem znalazło się czworo doświadczonych narciarzy - trzech mężczyzn i jedna kobieta - którzy jeździli poza wyznaczonymi trasami. Kobiecie udało się samodzielnie wydobyć spod śniegu. Tego szczęścia nie mieli trzej towarzyszący jej mężczyźni.
Północno-wschodnie Centrum Meteorologiczne i Lawinowe ogłosiło "wysoki " stopień zagrożenia lawinowego powyżej wysokości 1500 metrów. Nie jest jasne na jakiej wysokości zeszła lawina. Komentujące to wydarzenie media powtarzają wezwania do narciarzy, by nie oddalali się od wyznaczonych stoków.
