Lawina porwała alpinistów w Andach
Ośmiu do dziesięciu alpinistów różnej
narodowości (niemieckiej, izraelskiej, wenezuelskiej,
argentyńskiej i peruwiańskiej) zostało porwanych
przez lawinę, gdy wspinali się na andyjski szczyt Alpamayo na
północnym wschodzie Peru - poinformowała prasa
peruwiańska, powołując się na policję.
Dowódca oddziału ratowniczego peruwiańskiej policji wysokogórskiej David Perez nie potrafił powiedzieć ile dokładnie osób wspinało się, ile jest zaginionych i czy są ranni.
Według wtorkowej edycji gazety "El Comercio", lawina porwała czterech Niemców, dwóch Izraelczyków, Argentyńczyka i Wenezuelczyka. AFP natomiast pisze, powołując się na policję peruwiańską, że zaginęło 8-10 alpinistów, w tym trzech Niemców, trzech Izraelczyków i ich dwaj przewodnicy peruwiańscy. Według "El Comercio", dziesięciu innych członków grupy zostało rannych.
Wypadek widzieli przewodnicy innej grupy wspinaczy, która poinformowała o wydarzeniu - powiedział David Perez. Do wypadku doszło po przekroczeniu przez alpinistów wysokości 5000 m. Ratownicy potrzebują 14 godzin na dotarcie do tego miejsca z punktu, w którym wysadził ich helikopter.
Góra Alpamayo ma 5947 m wysokości, znajduje się w tzw. Białej Kordylierze. Lawina zeszła prawdopodobnie wskutek radykalnej zmiany pogody, jaka nastąpiła poprzedniego dnia.